Jak korzystać z generatywnych narzędzi sztucznej inteligencji, jednocześnie chroniąc swoją prywatność

0
93

Wybuch narzędzia skierowane do konsumentów, które oferują generatywną sztuczną inteligencję, wywołały wiele debat: narzędzia te obiecują zmianę sposobu, w jaki żyjemy i pracujemy, jednocześnie zadając fundamentalne pytania dotyczące tego, jak możemy dostosować się do świata, w którym są one szeroko stosowane przez prawie wszystko.

Jak w przypadku każdej nowej technologii, która początkowo zyskuje popularność i zainteresowanie, opłaca się uważać na sposób korzystania z tych generatorów i botów AI — w szczególności na to, ile prywatności i bezpieczeństwa rezygnujesz w zamian za możliwość Użyj ich.

Warto postawić pewne bariery na samym początku swojej podróży z tymi narzędziami, a nawet zdecydować, aby w ogóle nie zajmować się nimi, w zależności od tego, jak Twoje dane są gromadzone i przetwarzane. Oto, na co należy zwrócić uwagę i sposoby odzyskania kontroli.

Zawsze sprawdzaj Politykę prywatności przed użyciem

Upewnij się, że narzędzia sztucznej inteligencji rzetelnie informują o sposobie wykorzystywania danych.

OpenAI za pośrednictwem Davida Nielda

Sprawdzanie warunków korzystania z aplikacji przed ich użyciem jest obowiązkiem, ale wartym wysiłku — chcesz wiedzieć, na co się zgadzasz. Jak to jest wszędzie, od mediów społecznościowych po planowanie podróży, korzystanie z aplikacji często oznacza przyznanie firmie stojącej za nią praw do wszystkiego, co umieszczasz, a czasami wszystkiego, czego mogą się o Tobie dowiedzieć, a potem trochę.

Na przykład politykę prywatności OpenAI można znaleźć tutaj — tutaj jest więcej informacji na temat gromadzenia danych. Domyślnie wszystko, o czym rozmawiasz z ChatGPT, może zostać wykorzystane, aby pomóc jego podstawowemu dużemu modelowi językowemu (LLM) „nauczyć się języka oraz tego, jak go rozumieć i reagować na niego”, chociaż dane osobowe nie są wykorzystywane „do tworzenia profili o ludziach, do kontaktować się z nimi, reklamować się, próbować im coś sprzedać lub sprzedawać same informacje”.

Dane osobowe mogą być również wykorzystywane do ulepszania usług OpenAI oraz do opracowywania nowych programów i usług. Krótko mówiąc, ma dostęp do wszystkiego, co robisz na DALL-E lub ChatGPT, i ufasz, że OpenAI nie zrobi z nim nic podejrzanego (i skutecznie ochroni swoje serwery przed próbami hakowania).

Podobnie jest z polityką prywatności Google, którą znajdziesz tutaj. Oto kilka dodatkowych uwag dla Google Bard: Informacje wprowadzone do chatbota będą gromadzone „w celu dostarczania, ulepszania i rozwijania produktów i usług Google oraz technologii uczenia maszynowego”. Podobnie jak w przypadku innych danych, które otrzymuje od Ciebie Google, dane Bard mogą być wykorzystywane do personalizowania reklam, które widzisz.

Oglądaj to, co udostępniasz

Przesyłanie własnej twarzy do obróbki AI może nie być dobrym pomysłem.

OpenAI za pośrednictwem Davida Nielda

Zasadniczo wszystko, co wprowadzasz lub tworzysz za pomocą narzędzia AI, prawdopodobnie zostanie użyte do dalszego udoskonalenia sztucznej inteligencji, a następnie zostanie użyte zgodnie z uznaniem programisty. Mając to na uwadze — i ciągłe zagrożenie wyciekiem danych, którego nigdy nie można całkowicie wykluczyć — opłaca się być bardzo ostrożnym w odniesieniu do tego, co wprowadza się do tych silników.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj