Prawie wszystkie badania nad umysłem są w języku angielskim. To jest problem

0
94

Świat badania mózgu mają ukrytą wadę. Przez dziesięciolecia badania nad działaniem umysłu były prowadzone głównie przez anglojęzycznych naukowców na anglojęzycznych uczestnikach. Jednak ich wnioski zostały napiętnowane jako uniwersalne. Coraz więcej prac sugeruje, że istnieją subtelne różnice poznawcze między populacjami mówiącymi różnymi językami – różnice w obszarach takich jak percepcja, pamięć, matematyka i podejmowanie decyzji. Uogólnienia, jakie czynimy na temat umysłu, mogą w rzeczywistości być błędne.

W badaniu opublikowanym w czasopiśmie Trendy w kognitywistyce, Asifa Majid, profesor kognitywistyki na Uniwersytecie Oksfordzkim, nakreśliła deficyt rozumienia, który wynika z ignorowania języków innych niż angielski. „Nie możemy zakładać, że to, co dzieje się w języku angielskim, jest reprezentatywne dla świata” — mówi.

Weźmy na przykład Pirahã, rdzenną ludność brazylijskiej Amazonii. Liczą w przybliżeniu — co naukowcy nazywają systemem „jeden-dwa-wiele”. W rezultacie nie radzą sobie dobrze w eksperymentach arytmetycznych w porównaniu z, powiedzmy, użytkownikami języków takich jak angielski, których słownictwo obejmuje duże liczby główne — 20, 50, 100. „Sposób, w jaki twój język wyraża liczby, wpływa na to, jak myślisz o nich” – mówi Majid. „Słowa liczbowe same w sobie pozwalają nam myśleć dokładnie o dużych ilościach. Więc 17 czy 23, to nie wydaje się możliwe bez słów w twoim języku”.

Jeśli to czytasz, mówisz (lub rozumiesz) po angielsku. Nie jest to zaskakujące, ponieważ jest to najczęściej używany język w historii ludzkości. Obecnie około jedna na sześć osób mówi w jakimś stopniu po angielsku. Jednak obecnie istnieje ponad 7150 żywych języków, a wiele z nich nadaje znaczenie na zupełnie różne sposoby: różnią się znacznie pod względem brzmienia, słownictwa, gramatyki i zakresu.

Kiedy angielski jest używany do prowadzenia badań nad tym, jak działa ludzki mózg, naukowcy formułują pytania w oparciu o elementy, które wyraża angielski, przyjmując założenia dotyczące tego, czym jest umysł, wiedza lub funkcje poznawcze, zgodnie z tym, jak je opisuje język, a nie co mogą reprezentować w innych językach lub kulturach. Co więcej, uczestnicy badań kognitywnych są zwykle „dziwakami” — pochodzą z Zachodu, są wykształceni, uprzemysłowieni, bogaci i demokratyczni. Ale większość światowej populacji nie należy do tej kategorii. „W badaniach akademickich występuje taka stronniczość, częściowo z powodu miejsca, w którym się je prowadzi, ale także z powodu metajęzyka mówienia o badaniach” — mówi Felix Ameka, profesor etnolingwistyki na Uniwersytecie w Lejdzie w Holandii, który był nie zaangażowany w pracę Majida.

„Jeśli zapytam cię teraz: ‘Ile jest zmysłów?’ Podejrzewam, że twoja odpowiedź to pięć – mówi Ameka. Ale w zachodnioafrykańskim języku Ewe, którym posługuje się ponad 20 milionów ludzi, w tym Ameka, co najmniej dziewięć zmysłów jest rozpoznawanych kulturowo — na przykład zmysł skupiony na zachowaniu równowagi fizycznej i społecznej, jeden skupiony na tym, jak poruszamy się po świecie, i jeden obracające się wokół tego, co czujemy w naszym ciele. Jednak pomimo tego, że jest to dobrze znane, nie przenika tego, co jest klasyfikowane jako fakt naukowy. „Zachodnia nauka ma ten ogromny mur” – mówi Ameka.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj