Osiem lat temu, Agencja Obronnych Zaawansowanych Projektów Badawczych Pentagonu zorganizowała bolesny do oglądania konkurs, w którym roboty powoli walczyły (i często zawodziły) w wykonywaniu szeregu ludzkich zadań, w tym otwieraniu drzwi, obsłudze elektronarzędzi i prowadzeniu wózków golfowych. Klipy, na których widać, jak grzebią i potykają się w Darpa Robotics Challenge, szybko stały się wirusowe.
DARPA za pośrednictwem Willa Knighta
Dziś potomkowie tych nieszczęsnych robotów są o wiele bardziej zdolni i pełni gracji. Kilka startupów opracowuje humanoidy, które, jak twierdzą, mogą w ciągu zaledwie kilku lat znaleźć zatrudnienie w magazynach i fabrykach.
Jerry Pratt, starszy naukowiec w Institute for Human and Machine Cognition, instytucie badawczym non-profit na Florydzie, kierował zespołem, który zajął drugie miejsce w konkursie Darpa w 2015 roku. Obecnie jest współzałożycielem Figure AI, firmy budującej humanoidalnego robota przeznaczonego do pracy w magazynie, który ogłosił dziś dofinansowanie inwestycji w wysokości 70 milionów dolarów.
Pratt mówi, że gdyby wyzwanie Darpy zostało przeprowadzone dzisiaj, roboty byłyby w stanie ukończyć wyzwania w około jedną czwartą z 50 minut, jakie zajęło jego robotowi ukończenie kursu, z kilkoma wypadkami. „Z technicznego punktu widzenia ostatnio pojawiło się wiele technologii wspomagających” — mówi.
Bardziej zaawansowana wizja komputerowa, możliwa dzięki rozwojowi uczenia maszynowego w ciągu ostatniej dekady, znacznie ułatwiła maszynom poruszanie się w złożonych środowiskach i wykonywanie zadań, takich jak wchodzenie po schodach i chwytanie przedmiotów. Baterie o większej gęstości mocy, wyprodukowane w wyniku rozwoju pojazdów elektrycznych, umożliwiły również upakowanie humanoidalnego robota wystarczającą ilością energii, aby mógł on poruszać nogami na tyle szybko, aby dynamicznie równoważyć – to znaczy stabilizować się, gdy się poślizgnie lub źle ocenia krok, tak jak ludzie.
Pratt mówi, że robot jego firmy stawia pierwsze kroki w makiety magazynu w Sunnyvale w Kalifornii. Brett Adcock, dyrektor generalny Figure, uważa, że powinno być możliwe zbudowanie humanoidów przy takim samym koszcie, jak wyprodukowanie samochodu, pod warunkiem, że będzie wystarczający popyt na zwiększenie produkcji.
Jeśli Adcock ma rację, to dziedzina robotyki zbliża się do przełomowego momentu. Prawdopodobnie znasz tańczące humanoidalne roboty Atlas, które od kilku lat gromadzą polubienia na YouTube. Zostały wykonane przez Boston Dynamics, pioniera poruszania się na nogach, który zbudował niektóre humanoidy używane w konkursie Darpa, i pokazują, że możliwe jest tworzenie zdolnych robotów w kształcie człowieka. Ale te roboty były niezwykle drogie – oryginalny Atlas kosztował kilka milionów dolarów – i brakowało im oprogramowania potrzebnego do uczynienia ich autonomicznymi i użytecznymi.
Robot Apptronik Astra.Dzięki uprzejmości Apptronika
Figure nie jest jedyną firmą, która obstawia, że humanoidalne roboty dojrzewają. Inne to 1X, Apptronik i Tesla. Elon Musk, dyrektor generalny Tesli, odwiedził oryginalne Darpa Robotics Challenge w 2015 roku. Fakt, że teraz sam chce zbudować humanoida, sugeruje, że niektóre technologie potrzebne do stworzenia takiej maszyny są wreszcie wykonalne.
Jonathan Hurst, profesor na Oregon State University i współzałożyciel Agility Robotics, również brał udział w wyzwaniu Darpa, aby zaprezentować demonstrację zbudowanego przez siebie chodzącego robota. Firma Agility od jakiegoś czasu pracuje nad robotami z nogami, ale Hurst mówi, że firma zastosowała podejście fizyki do poruszania się, zamiast kopiować mechanikę ludzkich kończyn. Chociaż jego roboty są humanoidalne, mają nogi, które wyglądają, jakby zostały zainspirowane strusiem.