Tak, ChatGPT nadchodzi dla Twojej pracy biurowej

0
120

Każdy, kto ma spędził kilka minut grając z ChatGPT, zrozumie obawy i nadzieje, jakie ta technologia generuje, jeśli chodzi o pracę umysłową. Chatbot jest w stanie odpowiedzieć na wszelkiego rodzaju pytania – od problemów z kodowaniem, przez zagadki prawne, po pytania historyczne – z niezwykłą elokwencją.

Zakładając, że firmy mogą przezwyciężyć problematyczny sposób, w jaki te modele mają tendencję do „halucynacji” niepoprawnych informacji, nietrudno sobie wyobrazić, że mogą wkroczyć do agentów obsługi klienta, urzędników prawnych lub korepetytorów historii. Takie oczekiwania są podsycane przez badania i doniesienia medialne, które twierdzą, że ChatGPT może uzyskać pozytywną ocenę z niektórych egzaminów prawniczych, medycznych i biznesowych. Ponieważ firmy takie jak Microsoft, Slack i Salesforce dodają do swoich produktów ChatGPT lub podobne narzędzia AI, prawdopodobnie wkrótce zobaczymy wpływ na życie biurowe.

Kilka artykułów naukowych opublikowanych online w tym tygodniu sugeruje, że ChatGPT i podobne chatboty mogą być bardzo destrukcyjne – ale niekoniecznie w sposób, jakiego oczekujesz.

Po pierwsze, Edward Felton i współpracownicy z Princeton University próbują zidentyfikować zawody, na które ChatGPT ma największy wpływ. Wykorzystali test porównawczy o nazwie AI Occupational Exposure, który odwzorowuje zadania zawodowe na możliwości różnych programów AI, aby zobaczyć, które zawody są najbardziej narażone na chatboty o wysokich umiejętnościach językowych.

Wyniki sugerują, że osoby wykonujące niektóre zawody, w tym telemarketerzy, nauczyciele historii i socjologowie, mogą spodziewać się dużych zmian, podczas gdy osoby wykonujące bardziej fizyczne zawody, takie jak murarze, tancerze i pracownicy włókienniczy, mogą nie musieć się martwić, że ChatGPT pojawi się w ich miejsce pracy.

Ale drugie badanie sugeruje, że osoby na stanowiskach związanych z językiem niekoniecznie są przeznaczone do zastąpienia. Shakked Noy i Whitney Zhang, absolwenci MIT, przyjrzeli się, co się stanie, gdy oddasz ChatGPT w ręce pracowników biurowych. Poprosili 444 profesjonalistów z wyższym wykształceniem o wykonanie serii prostych zadań biurowych, w tym napisania komunikatów prasowych i krótkich raportów, redagowania e-maili i tworzenia planów analiz. Połowa z nich musiała korzystać z ChatGPT.

Badanie wykazało, że osoby z dostępem do chatbota były w stanie wykonać przydzielone zadania w 17 minut, w porównaniu do średnio 27 minut dla osób bez bota, oraz że jakość ich pracy znacznie się poprawiła. Uczestnicy, którzy korzystali z ChatGPT, również zgłaszali większą satysfakcję ze swojej pracy. Chociaż badanie polegało na poproszeniu ekspertów o ocenę jakości pracy uczestników, artykuł nie mówi, czy obejmowało to poszukiwanie rodzajów „halucynacyjnych” błędów, które mogą wkraść się do danych wyjściowych ChatGPT.

Te dwa badania wskazują, w jaki sposób sprawy mogą się potoczyć, ale są to tylko wczesne (i jeszcze nie zweryfikowane) próby ustalenia, dokąd prowadzi nas ChatGPT. Niezwykle trudno jest przewidzieć, w jaki sposób nowa technologia wpłynie na pracę, a badania ekonomiczne związane z ChatGPT pojawiają się bardzo szybko.

Ironią jest również to, że robotnicy tekstylni zostali zidentyfikowani jako potencjalnie odporni na ChatGPT, ponieważ ci, którzy martwią się wpływem sztucznej inteligencji na pracę, są czasami piętnowani jako luddyści, w nawiązaniu do dziewiętnastowiecznego ruchu, w którym angielscy robotnicy włókienniczy rozbijali krosna w proteście przeciwko automatyzacji.

W rzeczywistości luddyści byli według niektórych relacji bardziej zaniepokojeni tym, kto kontroluje automatyzację, niż samym istnieniem automatyzacji, kierując swoją wściekłość na pracodawców, którzy używali automatyzacji, aby uniknąć uczciwego płacenia pracownikom.

Dobrym pomysłem może być, aby pracownicy przejęli inicjatywę i zaczęli używać ChatGPT, aby zwiększyć swoją produktywność. Tylko nie mów mojemu szefowi, dobrze? (Żartuję – WIRED właśnie opublikował nową politykę dotyczącą korzystania z generatywnej sztucznej inteligencji, która mówi, że nie będziemy publikować tekstu generowanego przez sztuczną inteligencję, chyba że jest to część historii).

Moja pierwsza próba zautomatyzowania własnej pracy była falstartem. Kiedy poprosiłem ChatGPT o znalezienie linków do biuletynu z tego tygodnia, zasugerował kilka historii z 2021 roku, co ma sens, gdy pamięta się, że model AI został wytrenowany na danych pobranych z sieci jakiś czas temu 🙄. Autorzy biuletynów mogą jeszcze nie zauważyć znacznego wzrostu swojej produktywności.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj