„Zrobił to raz, zrobi i drugi raz” – powtarzają jak mantrę polityczni przeciwnicy Tuska i wyborcy, którzy nie pałają nadmierną miłością do premiera, sugerując, że Donald Tusk porzuciłby stery rządu, jeśli tylko pojawiłaby się realna szansa objęcia ważnego stanowiskach unijnego. W tym kontekście pojawiały się plotki o szefowaniu Komisji Europejskiej.
Polityk na tak ważnym stanowisku, ale też na każdym innym, które wiąże się z realnym wpływem na międzynarodową politykę, to niewątpliwie szansa dla kraju, z którego pochodzi. Ale czy Donald Tusk powinien w takiej sytuacji opuszczać kraj, do którego wrócił, by najpierw odbić go z rąk PiS-u, a potem naprawić to, co zepsuła poprzednia ekipa?
Postanowiliśmy zapytać o zdanie Polaków.
Czy uważasz, że Donald Tusk powinien zrezygnować z funkcji premiera, jeśli otrzymałby ofertę objęcia ważnego stanowiska w strukturach Unii Europejskiej?
Badanie agencji SW Research dla „Wprost” nie przyniosło żadnego rozstrzygnięcia, bo wszystkie odpowiedzi, zarówno „tak” i „nie”, jak też „nie mam zdania”, są do siebie zbliżone procentowo.
35,3 proc. Polaków uważa, że Donald Tusk nie powinien rezygnować z funkcji premiera na rzecz unijnego stanowiska. Niewiele mniej, bo 34,7 proc. uważa, że powinien.
Aż 30 proc. badanych nie ma w tej sprawie zdania.
Czy te wyniki odzwierciedlają sympatie polityczne ankietowanych? Nie możemy być pewni bez dodatkowych badań, ale nie da się nie zauważyć pewnych prawidłowości w wynikach sondażu.