W środę premier Norwegii Jonas Gahr Store zapowiedział, że jego kraj uzna państwo palestyńskie. – Uznanie Palestyny jest sposobem wsparcia sił, które tracą grunt pod nogami w tym przedłużającym się i brutalnym konflikcie – wyjaśnił premier.
Premier wysłał także „silny apel” do innych krajów, aby podążyły za przykładem Norwegii i uznały państwo palestyńskie.
– Norwegia będzie uznawać Palestynę za niepodległe, niezależne państwo ze wszystkimi prawami i obowiązkami – podkreślił Store na specjalnie zwołanej konferencji prasowej.
Zwrot w europejskich krajach. Norwegia: Uznamy państwo palestyńskie
Jak dodał, podział terytorialny między państwem Palestyna a państwem Izrael powinien opierać się na granicach sprzed 4 czerwca 1967 roku.
Według norweskich mediów decyzja o uznaniu państwowości Palestyny spodziewana jest wkrótce także ze strony władz Hiszpanii i Irlandii.
Norwegia znała państwo palestyńskie. Izrael reaguje
Na ruch Norwegii zareagował Izrael, który zdecydował się zwołać „pilne konsultacje” ambasadorów z Irlandii i Norwegii.
„Izrael nie będzie omawiał tej kwestii milczeniem. Właśnie zarządziłem powrót ambasadorów Izraela z Dublina i Oslo do Izraela w celu dalszych konsultacji w Jerozolimie” – powiedział minister spraw zagranicznych Israel Katz w oświadczeniu.
Więcej informacji wkrótce…