Prof. Antoni Dudek o wyborach prezydenckich: – Jestem przeciwnikiem powszechnych wyborów prezydenckich. Od dłuższego czasu mamy sytuację taką, że to zwycięstwo jest minimalną większością, co powoduje, że jest ogromne rozczarowanie tej olbrzymiej mniejszości, która przegrywa, a to jeszcze bardziej dzieli, polaryzuje społeczeństwo. Uważam, że powszechne wybory prezydenckie są jedną z największych toksyn dla współczesnej demokracji – ocenił historyk i politolog.
Co w zamian: – Wiem, że jestem w radykalnej mniejszości, ale uważam, że ciągle możemy zracjonalizować nasz system i dać sobie spokój z wyborem prezydenta w wyborach powszechnych. Chciałbym, żeby wybierało to Zgromadzenie Narodowe, nie tylko Sejm i Senat, ale np. też przedstawiciele samorządu. Ok. 1000 osób, ale rzeczywiście takich, które musiałyby się dogadać. Chciałbym, żeby prezydenta wybierano większością kwalifikowaną, czyli nie połową, ale np. 3/5. Główni gracze dalej by decydowali, ale musieliby się dogadać w sprawie kompromisowego kandydata, który nie byłby kandydatem żadnej ze stron – zaznaczył prof. Antoni Dudek. Według naukowca jego pomysł jest obecnie „nierealny”.
Co mówi polska konstytucja: „Prezydent Rzeczypospolitej jest wybierany przez Naród w wyborach powszechnych, równych, bezpośrednich i w głosowaniu tajnym” – czytamy. Zmiana konstytucji wymagałaby decyzji Sejmu większością co najmniej 2/3 głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów, a także akceptacji Senatu bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby senatorów.
Wybory prezydenckie 2025: Jedynymi politykami, którzy do tej pory zadeklarowali wprost chęć startu w przyszłorocznych wyborach są posłowie Sławomir Mentzen z Konfederacji i Marek Jakubiak z koła Wolni Republikanie. Kandydatem KO najprawdopodobniej będzie prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. Wszystko wskazuje na to, że Trzecia Droga ostatecznie postawi na marszałka Sejmu Szymona Hołownię. Nad wyborem kandydata wciąż zastanawiają się PiS i Lewica. Wybory odbędą się w maju.
Przeczytaj o tym, czy poseł PiS Przemysław zostanie kandydatem PiS w wyborach prezydenckich. „Rozpoczynam tournée po Polsce”
Źródło: „Didaskalia” w Wp.pl