Co się dzieje: Donald Trump obiecał zakończyć wojnę Rosji z Ukrainą. Według osób zaznajomionych ze sprawą nowo wybrany prezydent może zaproponować Kijowowi zamrożenie konfliktu, jednak bez odzyskania utraconych terytoriów oraz z rezygnacją z członkostwa w NATO na co najmniej 20 lat – podał „The Wall Street Journal”. To jeden z omawianych w środowisku Trumpa scenariuszy.
Co zakłada scenariusz: Zgodnie z tym co powiedzieli informatorzy, po zamrożeniu działań wojennych na całej linii frontu powstałaby strefa zdemilitaryzowana. Jak podkreśliło jedno ze źródeł, zapewnienie bezpieczeństwa w tej strefie nie leżałoby jednak w gestii wojsk amerykańskich ani sił ONZ.
W scenariuszu wspomniano o Polsce: Mimo że w dalszym ciągu miałaby być utrzymywana pomoc Amerykanów, działania te będą priorytetem krajów europejskich. – Możemy szkolić wojskowych i zapewniać inne wsparcie, ale w pierwszej kolejności mają się tym zająć kraje Europy. Nie wyślemy amerykańskich mężczyzn i kobiet, by utrzymywali pokój w Ukrainie. I nie będziemy za to płacić. Niech tym zajmą się Polacy, Niemcy, Anglicy i Francuzi – oświadczył.
Plan nie został zatwierdzony: Środowisko Trumpa podkreśliło, że żaden z potencjalnych scenariuszy nie został zatwierdzony. Według byłego doradcy polityka ds. bezpieczeństwa narodowego Trump podejmie decyzję osobiście i w ostatniej chwili. – Nikt nie może z góry przewidzieć, co zdecyduje prezydent – oświadczył.
Więcej: Przeczytaj także artykuł: „Zełenski gratulował 'wspaniałej kampanii’ Trumpowi. W tym czasie administracja Bidena szykowała pomoc”.
Źródło: „The Wall Street Journal”