Wolna Wigilia. Senat zdecydował

W głosowaniu nad całością ustawy wzięło udział 88 senatorów, w tym 86 było „za”, a jeden się wstrzymał. 

Wcześniej Senat głosował nad poprawkami. Senatorowie odrzucili poprawkę, która utrzymuje dwie niedziele handlowe w grudniu. Kolejną odrzuconą poprawką jest ta, która gwarantuje pracownikom nie więcej niż dwie niedziele handlowe w tygodniu. 

Odrzucona została również poprawka, która zmieniała termin wejścia w życia ustawy tak, by wolna Wigilia była jeszcze w tym roku. 

Ustawa wraz z poprawkami wróci teraz do Sejmu. 

Senatorowie debatowali w czwartek nad nowelizacją ustawy o dniach wolnych od pracy. Regulacja oprócz wolnej Wigilii przewiduje też, że od 2025 r. trzy niedziele poprzedzające 24 grudnia będą handlowe. Obecnie są dwie.

W Senacie Lewica zgłosiła poprawkę, która zakłada, że w grudniu pracownik handlu nie będzie mógł pracować więcej niż dwie niedziele. Z kolei PiS zaproponowało powrót do dwóch niedziel handlowych w grudniu.

W czasie debaty Magdalena Biejat (Lewica) i Krzysztof Słoń (PiS) złożyli poprawki. Zmiana zaproponowane przez Lewicę zakłada, że pracownik handlu nie może pracować w grudniu więcej niż dwie niedziele. Z kolei poprawka PiS przewiduje powrót do pierwotnych rozwiązań, by dwie niedziele w grudniu były pracujące, a nie trzy.

Przedstawicielka wnioskodawców, posłanka Lewicy Katarzyna Ueberhan wskazała, że obecnie jest 13 dni świątecznych w Polsce, z czego dwa dni to niedziele.

– Nie jest to aż tak wiele, gdy porównamy te dane z innymi państwami. Polki i Polacy są jednej z najciężej pracujących społeczeństw w Europie. Pracujemy ponad 1800 godzin rocznie, średnio ponad 40 godzin w tygodniu. Niemcy czy Duńczycy pracują zaledwie nieco ponad 1300 godzin rocznie – wskazała Ueberhan.

Senator KO Marek Borowski zaznaczył, że wydajność pracy w Niemczech jest dwukrotnie większa niż w Polsce. Ocenił, że omawiane rozwiązanie nie powoduje wyłącznie dobrych skutków, ale poprze tę regulację wraz z poprawką Lewicy.

Z kolei senator niezależny Wadim Tyszkiewicz powiedział, że popiera wolną Wigilię, ale nie zagłosuje za tym rozwiązaniem. – Nie popadajmy w populizm – mówił. Jak uzasadniał, takie zmiany powinny być wprowadzone w odpowiednim odstępie czasu.

Głos w debacie zabrała także ministra rodziny Agnieszka Dziemianowicz-Bąk. Zaznaczyła, że wolna Wigilia łączy ponad podziałami przede wszystkim polskie społeczeństwo. Wskazała, że wielu przedsiębiorców i tak skraca godziny pracy w tym dniu. Zaapelowała do senatorów o poparcie poprawki Lewicy, którą określiła jako „dobry przykład kompromisu”.

Uchwalona przez Sejm nowelizacja ustawy przewiduje ustanowienie 24 grudnia dniem wolnym dla wszystkich pracowników, w tym pracowników placówek handlowych, dla których teraz zgodnie z ustawą o ograniczeniu handlu w niedzielę i święta Wigilia jest dniem roboczym do godziny 14. Za zmianami opowiedziało się  403 posłów. 

Projekt złożyła w Sejmie Lewica, która chciała, by zmiany weszły w życie jeszcze w tym roku. Do projektu wprowadzono poprawki Koalicji Obywatelskiej, by nowe przepisy zaczęły obowiązywać od 2025 r., a także, by trzy niedziele przed Wigilią były handlowe.

Obecnie, zgodnie z ustawą o ograniczeniu handlu w niedzielę i święta, Wigilia jest dniem roboczym do godziny 14.