Niepokojące zgłoszenie: Policja poinformowała o zdarzeniu, do którego doszło w środę 11 grudnia podczas kontroli drogowej w pobliżu węzła Łany (woj. śląskie). Po godzinie 15 do funkcjonariuszy z komisariatu autostradowego podjechał zaniepokojony kierowca, który poinformował, że kilometr dalej zauważył mężczyznę w samej bieliźnie. Mundurowi niezwłocznie udali się więc we wskazane miejsce.
Mężczyzna w samej bieliźnie: „W pobliżu ko¶cio³a (funkcjonariusze – red.) zobaczyli stojącego na chodniku mężczyznę w samych slipkach. Mówił bardzo nieskładnie i trudno było nawiązać z nim kontakt” – poinformowała policja. Warto zaznaczyć, że temperatura na zewnątrz była bardzo niska, w związku z czym mundurowi poprosili mężczyznę, aby wszedł do radiowozu i się w nim ogrzał.
Co się stało z mężczyzną? Kiedy 46-latek poczuł się nieco lepiej, podał swoje dane, z których wynikało, że mieszka niedaleko miejsca, w którym go znaleziono. Policjanci z obawy o jego stan zdrowia wezwali na miejsce karetkę pogotowia, która zabrała mężczyznę na obserwację do szpitala.
Więcej informacji o policyjnych interwencjach znajduje się w artykule: „Zatrzymał się przed pasami. Kierowca za nim już nie. Samochód uderzył w dwóch 12-latków”.
Źródło: śląska policja