Koncepcja „języków miłości”, wprowadzona w książce Gary’ego Chapmana z 1992 r. „The 5 Love Languages: The Secret to Love That Lasts”, stała się fenomenem kulturowym. Dzięki obietnicy pomocy parom w lepszym zrozumieniu wzajemnych potrzeb emocjonalnych teoria ta urzekła miliony ludzi. Ale czy języki miłości mają zastosowanie w rzeczywistości, czy są tylko pomocnym mitem?
„Newsweek” rozmawiał z terapeutką i szefową ds. relacji w Paired, Aly Bullock, o tym, czy te liczące sobie dziesięciolecia teorie są uzasadnione — i nad czym powinniśmy się skupić, aby pogłębić i utrzymać zdrowe relacje.
Czym jest pięć języków miłości?
Teoria Chapmana zakłada, że ludzie dają i otrzymują miłość na pięć podstawowych sposobów. Poprzez:
Słowa afirmacji — werbalne wyrazy miłości i zachęty;
Akty służby — działania świadczące o trosce, takie jak gotowanie lub pomoc w obowiązkach domowych;
Jakość czasu — niepodzielna uwaga i znacząca interakcja;
Dotyk fizyczny — uściski, pocałunki i inne formy fizycznej czułości.
Mówi się, że zrozumienie języka miłości swojego i partnera poprawia komunikację i pogłębia więź emocjonalną.
Teoria ta ma swoich krytyków, zwłaszcza że istnieje ograniczona liczba badań empirycznych potwierdzających jej twierdzenia. Badania wykazały, że w rzeczywistości rzadko zdarza się, aby ludzie mieli tylko jeden dominujący język miłości, a pary, które dzielą język miłości, niekoniecznie radzą sobie lepiej niż te, które go nie mają.
Bullock powiedziała „Newsweekowi” zarówno o mocnych stronach, jak i pułapkach tej struktury.
— W mojej pracy zauważyłam kilka trendów, jeśli chodzi o teorię języków miłości. Często ci, którzy naprawdę trzymają się tej koncepcji, są mniej dojrzali emocjonalnie — powiedziała Bullock. Dodała, że teoria ta może prowadzić do sztywności, w której działania partnera — lub ich brak — mogą stać się dowodem miłości lub odrzucenia.
— Na przykład, jeśli czyimś językiem miłości są prezenty, a jego partner zapomni o prezencie urodzinowym, osoba ta może zinterpretować to jako dowód na to, że jej partner jej nie kocha — pomimo wszystkich innych troskliwych i miłych rzeczy, które partner robi regularnie. Ten rodzaj widzenia tunelowego ignoruje szerszy obraz tego, jak wyrażana jest miłość — powiedziała Bullock.
Teoria ta ma jednak pewne zalety.
Języki miłości mogą być użyteczną strukturą, pozwalającą na przemyślenie potrzeb i stylów komunikacji partnera. Są one również dostępne dla nieprofesjonalistów — co jest zaletą wielu zjawisk pop-psychologicznych.
— Teoria języków miłości oferuje przystępny punkt wyjścia, nadając język emocjom i zachowaniom, które w przeciwnym razie mogłyby wydawać się abstrakcyjne lub niejednoznaczne — powiedziała Bullock.
Jednak traktowanie języków miłości jako wyroczni może prowadzić do problemów: — Podstawowy pojawia się, gdy ktoś traktuje to jako jedyną prawdę o miłości i odmawia rozważenia innych perspektyw lub podejść — dodała.
Jaki jest Twój język miłości?
Aby określić swój język miłości, zastanów się, w jaki sposób naturalnie wyrażasz uczucia i które gesty sprawiają, że czujesz się najbardziej doceniany. Czy szczere komplementy rozgrzewają Twoje serce? Słowa afirmacji mogą być twoim językiem. Czy czujesz się najbardziej związany podczas głębokich rozmów? Odpowiedzią może być czas spędzony z drugą osobą.
Bullock powiedziała, że chociaż ustalenie języka miłości może być pomocne, pary powinny również rozważyć głębsze pytania, aby zapewnić zgodność i połączenie. Zaproponowała kilka innych pytań, które mogą pomóc w pracy nad relacją:
Czy możemy prowadzić otwarte, szczere rozmowy, gdy czujemy, że się od siebie oddalamy?
Czy jestem gotów zaakceptować fakt, że mój partner może nie doceniać lub nie podzielać zainteresowania wszystkim, co cenię? A jeśli tak, to czy jestem gotów poświęcić więcej czasu, aby zrozumieć jego perspektywę?
Czy zdaję sobie sprawę z tego, że mój partner nie może — i nie chce — zaspokoić wszystkich moich potrzeb emocjonalnych?
Języki miłości mogą nie być naukowo udowodnionym planem dla związków, ale oferują praktyczny sposób na zbadanie potrzeb emocjonalnych. Używane w sposób przemyślany i w równowadze z innymi narzędziami, mogą być pomocne.
— Każda teoria, potwierdzona naukowo lub nie, może przyciągnąć fanatyków, którzy nadmiernie się jej oddają — podsumowuje Bullock. — Kluczem jest równowaga i otwartość.
Tekst opublikowany w amerykańskim „Newsweeku”. Tytuł, lead i śródtytuły od redakcji „Newsweek Polska”