„Całkowita denuklearyzacja Korei Północnej” pozostaje priorytetem dla prezydenta Donalda Trumpa, powiedział urzędnik Białego Domu. W tym samym czasie Kim Dzong Un deklaruje rozbudowy arsenału atomowego kraju.
Program zbrojeń nuklearnych, za który Korea Północna została ukarana sankcjami ONZ, pozostaje głównym źródłem napięć w stosunkach z Koreą Południową. Podczas swojej pierwszej kadencji Trump spotkał się z Kim Dzong Unem trzykrotnie, próbując doprowadzić do denuklearyzacji Korei Północnej, ale rozmowy nie przyniosły żadnych znaczących przełomów.
Od tego czasu Korea Północna rozszerzyła zarówno swój potencjał balistyczny, jak i nuklearny, który, jak utrzymuje, jest niezbędny do powstrzymania agresji USA i jej sojuszników. Przywódcy USA i Korei Południowej ostrzegli, że jakikolwiek atak nuklearny ze strony Pjongjangu oznaczałby koniec reżimu Kima.
Państwowa Koreańska Centralna Agencja Informacyjna (KCNA) opublikowała w środę zdjęcia Kima prowadzącego inspekcję północnokoreańskiego Instytutu Broni Jądrowej i „bazy produkcji materiałów jądrowych”.
Podczas swojej wizyty Kim powiedział, że zgodnie z pięcioletnim planem rozwoju wojskowego przyjętym w 2021 r., rok 2025 będzie przełomowy dla wzmocnienia sił nuklearnych.
40-letni przywódca Korei Północnej powiedział, że wszystkie inne priorytety muszą zostać podporządkowane podnoszeniu prestiżu i obronie interesu narodowego. Tym samym wezwał do „epokowych sukcesów” w produkcji materiałów nuklearnych klasy zbrojeniowej i „wzmocnienia tarczy nuklearnej kraju”, donosi KCNA.
Na nowych zdjęciach widać Kima i towarzyszących mu urzędników spacerujących między rzędami wirówek w hali.
Według analizy przeprowadzonej przez naukowców Sama Laira i Michaela Duitsmana z James Martin Center for Nonproliferation Studies, zdjęcia prawdopodobnie przedstawiają nowo wybudowany hangar przy zakładzie wzbogacania uranu w Yongbyon, około 100 km na północ od Pjongjangu.
Oczekuje się, że ambicje nuklearne Kima pozostaną wyzwaniem dla polityki zagranicznej drugiej kadencji prezydentury Trumpa.
— Prezydent Trump będzie dążył do całkowitej denuklearyzacji Korei Północnej, tak jak zrobił to podczas swojej pierwszej kadencji — powiedział we wtorek rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego Brian Hughes w wywiadzie dla południowokoreańskiej agencji prasowej Yonhap.
Federacja Amerykańskich Naukowców oszacowała, że Korea Północna opracowała około 50 głowic nuklearnych od czasu przeprowadzenia pierwszej próby nuklearnej w 2006 roku.
Trump chce rozmawiać z Kimem
— Od czasu ostatniej administracji nastąpił znaczny wzrost zdolności rakietowych Korei Północnej i uważam, że nadal gromadzą oni zapasy materiałów rozszczepialnych, aby zbudować więcej broni jądrowej — powiedział „Newsweekowi” Sam Lair, pracownik naukowy James Martin Center for Nonproliferation Studies
Yang Moo-jin, prezes Uniwersytetu Studiów Północnokoreańskich w Seulu, powiedział Agence France-Presse: — Trump rozszerza ofertę dialogu z Kimem, aby zachęcić do dyskusji z perspektywy politycznej. Z drugiej strony, waszyngtońscy urzędnicy dają jasno do zrozumienia, że koncentrują się na negocjacjach, których ostatecznym celem jest osiągnięcie całkowitej denuklearyzacji.
Trump powiedział, że ponownie skontaktuje się z Kimem.
— Dogadywałem się z nim. Nie jest fanatykiem. Tak się składa, że jest inteligentnym facetem — powiedział prezydent w wywiadzie dla Fox News w zeszłym tygodniu.
Tekst opublikowany w amerykańskim „Newsweeku”. Tytuł, lead i śródtytuły od redakcji „Newsweek Polska”