NSZZ Rolników Indywidualnych „Solidarność” oświadczył, że w środę Prezydium Związku podjęło jednogłośną decyzję o wszczęciu ogólnopolskiego strajku generalnego.
Protest rozpocznie się w przyszły piątek 9 lutego o godz. 10 na granicy polsko-ukraińskiej. Jak zapowiadają rolnicy, wszystkie przejścia z naszych wschodnim sąsiadem mają zostać całkowicie zablokowane. Nieprzejezdne mają być także drogi i autostrady w poszczególnych województwach. Nie wymieniono jednak, o które regiony chodzi.
Strajk generalny rolników. Blokady granicy, dróg i autostrad
„Nasza cierpliwość się wyczerpała. Stanowisko Brukseli z ostatniego dnia stycznia 2024 roku jest dla całej naszej społeczności rolniczej nie do przyjęcia” – czytamy w komunikacie NSZZ RI „Solidarność”.
Jak podkreślają związkowcy, rząd Donalda Tuska jest bierny w rozwiązywaniu ich problemów, a jednocześnie zapowiada współpracę z Komisją Europejską i respektowanie wszystkich decyzji tej instytucji w sprawie importu płodów rolnych i artykułów spożywczych z Ukrainy. „Nie pozostawia nam (to – red.) innego wyboru, jak ogłosić strajk generalny” – podkreślono.
Rolnicy nie zgadzają się na wdrażanie Europejskiego Zielonego Ładu czy unijnej strategii „Od pola do stołu”, a także Wspólnej Polityki Rolnej UE w proponowanym kształcie.
„Rząd Polski, musi mieć jasny plan dla produkcji rolnej, opłacalności produkcji, odbudowy polskiego przetwórstwa i polskiego handlu. O to będziemy walczyć aż do skutku” – oświadczyli autorzy odezwy i zaapelowali o jedność i solidarność wszystkich rolników.
Strajk generalny potrwa od 9 lutego do 10 marca
Blokady dróg na terenie całego kraju mają trwać od 9 lutego do 10 marca.
„Prosimy rodaków o wyrozumiałość i świadomość sytuacji w jakiej wszyscy się znaleźliśmy. Walczymy o nasze wspólne dobro, jakim jest uchronienie przed upadkiem i bankructwem polskich rodzinnych, niejednokrotnie wielopokoleniowych gospodarstw rolnych” – argumentuje NSZZ RI „Solidarność”.
Związkowcy poprosili o unikanie podróżowania na terenie obszarów, które mają być każdorazowo wymieniane przez organizatorów. Ponadto zaapelowali oni o „pokojową formę wyrażania niezadowolenia i współpracę ze koordynatorami strajku”.