– Rano w dzielnicy Anderlecht doszło do strzelaniny. W incydencie zginęła jedna osoba. Prawdopodobnie ma to związek z rywalizacją gangów narkotykowych – poinformowała rzeczniczka brukselskiej prokuratury.
Wzrost przestępczości w stolicy Belgii. Kolejna strzelanina w stolicy
Informując o zdarzeniu, miejscowe służby zwróciły uwagę na wzrost przestępczości w stolicy Belgii w ostatnich dniach.
Jak podawaliśmy w Interii, w środę rano również doszło do strzelaniny. Wówczas dwie osoby, zaczęły strzelać w powietrze przed stacją metra Clémenceau. Incydent został zarejestrowany przez kamery monitoringu. Wtedy nikt nie odniósł obrażeń, ale incydent spowodował zakłócenia w kursowaniu transportu miejskiego.
W czwartek, również przy stacji metra Clemenceau doszło do strzelaniny. Niestety jedna osoba została ranna.
Belgia. Kolejna strzelanin a w stolicy. Wojna gangów
Prokuratura zapowiedziała, że sprawdzi możliwe powiązania między tymi zdarzeniami. Jak podał Reuter, powołując się na źródła wśród przedstawicieli służb, incydent mógł być powiązany z narkotykami.
Także według dziennika „Le Soir” jeden z rozważanych wątków śledztwa dotyczy trwającej w belgijskiej stolicy wojny gangów o przejęcie kontroli nad handlem narkotykami.