Joanna Biegaj, Wprost.pl: Aparat Ethos do teleradioterapii to bardzo nowoczesne rozwiązanie. Można powiedzieć, że jest on „game changerem”. Co sprawia, że wyróżnia się na tle dotychczas stosowanych aparatów? Czy oznacza to rewolucję w leczeniu nowotworów?
Dr hab. n. med. Tomasz Banaś, prof. NIO-PIB: Ten aparat daje nam nowe możliwości prowadzenia bardzo bezpiecznej, a przy tym skutecznej radioterapii. Tym, co odróżnia go od innych dotychczas stosowanych w naszym Instytucie akceleratorów, jest możliwość stosowania tzw. procedur radioterapii adaptacyjnej.
Polegają one na tym, że przed każdą sesją radioterapeutyczną na aparacie terapeutycznym mamy możliwość zweryfikowania planu leczenia i dostosowania go w czasie rzeczywistym do aktualnego stanu anatomicznego pacjenta, zarówno jeżeli chodzi o zmianę nowotworową, czyli guz nowotworowy, jak i narządy krytyczne, czyli takie narządy, które chcemy oszczędzić maksymalnie w trakcie terapii. Można śmiało powiedzieć, że jest to takie leczenie „szyte na miarę”: bezpieczne i skuteczne.
Wszystkie dziedziny, które mają zastosowanie w onkologii, w ciągu ostatniej dekady bardzo intensywnie się rozwijają, sztandarowym przykładem może być chirurgia robotyczna. Jeżeli chodzi o onkologię kliniczną, czyli systemowe leczenie chorób nowotworowych, również nastąpił gwałtowny rozwój. Obecnie coraz więcej pacjentów z chorobą nowotworową jest kwalifikowanych do tego typu leczenia, co w sposób istotny zwiększa skuteczność terapii. Natomiast w radioterapii właśnie takim, jak pani powiedziała wcześniej, „game changerem”, czyli innowacją, która rozwinęła się w ciągu ostatnich kilku lat, jest radioterapia adaptacyjna.
Wracając do aparatu Ethos, jakie innowacyjne technologie zostały w nim wykorzystane?
Są to przede wszystkim technologie pozwalające na bardzo dobrą jakość obrazowania narządów wewnętrznych przed każdym podaniem frakcji promieniowania, jak również wykorzystanie algorytmów automatycznych do identyfikacji guza nowotworowego i narządów krytycznych celem ich „konturowania”, czyli obrysowywania objętości, w której chcemy podać dawkę promieniowania oraz objętości narządów zdrowych, które chcemy przed promieniowaniem zaoszczędzić w największy możliwy sposób.
Jakie korzyści mają z tego pacjenci?