Strażacy walczą z pożarem w okolicach miasta Ofunato dziewiąty dzień. Z powodu długotrwałej suszy w tej części prefektury Iwate płomienie cały czas się rozprzestrzeniały i dotąd strawiły około 2900 hektarów terenu oraz zmusiły do ewakuacji ponad 4500 osób. W środę po raz pierwszy od 9 dni zaczął tam padać deszcz, który powstrzymał postęp płomieni. Nie oznacza to jednak, że pożar znalazł się całkowicie pod kontrolą.
Ta apka mówi, kiedy spadnie deszcz – co do minuty! Wypróbuj nową aplikację Pogoda Interia! Zainstaluj z Google Play lub App Store
Śmigłowce znowu zrzucają wodę
Lokalne władze poinformowały w czwartek rano, że pomimo deszczu w kilku miejscach wciąż unosi się dym. Wiele wskazuje jednak na to, że ogień się nie rozprzestrzenia. Rozważane jest zniesienie nakazu ewakuacji w dzielnicy Akasakicho nad zatoką Ofunato. Decyzji takiej jednak jeszcze nie podjęto.
Burmistrz Ofunato Kiyoshi Fuchigami podczas briefingu powiedział, że „częściowo dzięki deszczowi sytuacja do pewnego stopnia się uspokoiła„. Dodał, że zdaje sobie sprawę, że mieszkańcy chcą jak najszybciej wrócić do domów i zapewnił, że nakaz ewakuacji zostanie zniesiony, kiedy będzie pewność, że jest bezpiecznie.
Z powodu złych warunków w środę nie mogły latać śmigłowce gaśnicze. W czwartek rano, wraz z ustaniem opadów, wznowiono akcję z powietrza i trwają zrzuty wody.
Obecnie strażacy skupiają się na okolicach dzielnicy Sanrikucho, gdzie podczas lotów zwiadowczych dostrzeżono słupy białego dymu. Przedstawiciele straży pożarnej podkreślają, że ogień nie jest już tak duży jak we wtorek, ale „nadal nie ma perspektyw na jego stłumienie” – informuje gazeta „Ashai Shimbun”.
W czwartek pogoda może znowu pomóc strażakom, ponieważ w Ofunato od rana jest pochmurnie, a synoptycy spodziewają się opadów deszczu lub śniegu wieczorem. Nie będzie jednak wspierał wysiłków strażaków zbyt długo. W piątek znowu ma się rozpogodzić i deszczu może zabraknąć.
Najgorszy pożar od półwiecza
Pożar lasów otaczających miasto Ofunato wybuchł w środę i od tej pory strawił około 2900 hektarów. To największy taki pożar w Japonii od pół wieku. Do tej pory najgorszym tego typu zjawiskiem był pożar z 1975 roku, który pochłonął 2700 hektarów na wyspie Hokkaido.
Z powodu zagrożenia ewakuowano 1896 domów, w których mieszka łącznie ponad 4500 osób. To około 15 proc. całej populacji miasta Ofunato.
Rozwojowi płomieni sprzyjała długotrwała susza w regionie. W lutym w Ofunato spadło 2,5 litra wody na metr kwadratowy – najmniej w historii tamtejszych pomiarów, znacznie poniżej średniej, wynoszącej 41 litrów.
Źródło: AFP, Asahi.com, NHK.or.jp