Funkcjonariusze Wydziału Wywiadowczo-Patrolowego zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy okradli w autobusie obywatela Niemiec – podała warszawska policja na portalu X.
W czwartek około 14:00 policjanci zauważyli dwóch mężczyzn, którzy w autobusie linii 175 długo przyglądali się jednemu z pasażerów. Według policji ich zachowanie wskazywało, że zajmują się kradzieżami kieszonkowymi. Wykorzystując nieuwagę obywatela Niemiec, złodzieje ukradli 220 euro.
Warszawa. Kieszonkowcom grozi do 5 lat więzienia
Stołeczna policja podała, że okradziony nie zauważył utraty pieniędzy. „Podejrzani są w wieku 61 lat oraz 75 lat. Funkcjonariusze szybko zwrócili na nich uwagę, ponieważ już wcześniej byli notowani do kradzieży kieszonkowych. Skradzione pieniądze wróciły do właściciela, który do momentu policyjnej interwencji nie miał pojęcia, że stał się celem złodziei” – czytamy w oświadczeniu policji.
Mężczyźni zostali zatrzymani, noc spędzili w areszcie. Obaj usłyszeli zarzuty kradzieży, za co grozi im nawet pięć lat więzienia.
W Warszawie działa jedyna w Polsce sekcja policji specjalizująca się w zwalczaniu kradzieży kieszonkowych. „Policjanci Sekcji do zwalczania przestępczości kieszonkowej działają w środkach komunikacji miejskiej: metrze, autobusach i tramwajach, patrolują bazary, targi, centra handlowe, dworce i miejsca uczęszczane przez turystów” – wyjaśniła warszawska policja.
Policja o „niskiej wykrywalności” kradzieży kieszonkowych
Policja wymienia kilka najbardziej popularnych sposobów kradzieży kieszonkowej: sztuczny tłok, przez przecięcie torebki oraz z użyciem płaszcza przewieszonego przez ramię.
Policja z Pleszewa opisała także metodę polegającą na krzyczeniu „uwaga złodziej”, co pozwala kieszonkowcom ocenić, gdzie ofiara trzyma portfel, gdy odruchowo sprawdza, czy nie została okradziona.
„Wykrywalność tych spraw jest wyjątkowo niska, co wynika z faktu, że kieszonkowcy nie zostawiają praktycznie żadnych śladów” – czytamy na stronie kieleckiej policji. Policja radzi, by przechowywać pieniądze w kilku miejscach i unikać trzymania portfela w tylnej kieszeni spodni.
„Nie licz na to, że złapiesz kieszonkowca, postaraj się raczej udaremnić mu kradzież!” – sugeruje KPP Pleszew.