– Diabeł tkwi w szczegółach. Mamy zespół, który pojedzie do Arabii Saudyjskiej, kierowany przez naszego doradcę ds. bezpieczeństwa narodowego i naszego sekretarza stanu. Myślę, że musimy porozmawiać o tych szczegółach – powiedział Steve Witkoff w programie „Hannity” w Fox News.
To oznacza, że w skład amerykańskiej delegacji wejdą sekretarz stanu Marco Rubio i doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Białego Domu Mike Waltz.
Rozmowy pokojowe. Będzie kolejne spotkanie w Arabii Saudyjskiej
We wtorek po rozmowie telefonicznej prezydenta USA Donalda Trumpa i przywódcy Rosji Władimira Putina Biały Dom ogłosił, że „ruch w stronę pokoju rozpocznie się od zawieszenia broni w energetyce i infrastrukturze oraz technicznych negocjacji w sprawie wprowadzenia w życie morskiego zawieszenia broni na Morzu Czarnym, pełnego zawieszenia broni i trwałego pokoju. Te negocjacje rozpoczną się natychmiast na Bliskim Wschodzie”.
– Jeśli chodzi o rozejm ograniczony do infrastruktury energetycznej i zawieszenie broni na morzu na Morzu Czarnym, myślę, że Rosjanie zaakceptowali oba te punkty. Mam nadzieję, że Ukraińcy też to zaakceptują – powiedział Witkoff.
Wojna w Ukrainie. Donald Trump rozmawiał z Władimirem Putinem
Wtorkowa rozmowa telefoniczna Donalda Trumpa z Władimirem Putiem trwała nieco 1,5 godziny. Zdaniem prokremlowskiej agencji TASS, że rozmowa przywódców USA i Rosji trwała ponad dwie godziny.
Przed rozmową na linii Trump-Putin amerykański sekretarz skarbu Scott Bessent poinformował o poleceniu, jakie dostał od swojego przełożonego.
– Donald Trump polecił mi dokonać przeglądu systemu sankcji. Przez długi czas stosowaliśmy to, co nazywam „leniwymi sankcjami”. Uważamy, że podważają one rolę dolara jako waluty rezerwowej, ludzie porzucają dolara. Przejdziemy do systemu maksymalnych sankcji – powiedział w rozmowie z Fox Business.
Odnosząc się do rozmów liderów Stanów Zjednoczonych i Rosji, Wołodymyr Zełenski podkreślił, że „rozmowy o Ukrainie bez Ukrainy nie przyniosą żadnego efektu”. – Myślę, że dobrze będzie, gdy odbędziemy rozmowę z prezydentem Trumpem i dowiemy się szczegółowo, co Rosjanie zaoferowali Amerykanom lub co Amerykanie zaoferowali Rosjanom – dodał.
Zełenski podkreślił też, że Kijów popiera zawieszenie broni, ale powinno ono być bezwarunkowe.