Wprowadzenie tzw. sołtysowego, czyli dodatku do emerytury dla sołtysów w wysokości 300 zł zapowiedział w marcu zeszłego roku ówczesny premier Mateusz Morawiecki. – Rząd PiS postanowił przygotować ustawę o specjalnym dodatku do emerytury w wysokości 300 zł dla wszystkich sołtysów, którzy przez odpowiedni czas byli tymi sołtysami – powiedział Morawiecki, podczas spotkania z mieszkańcami Jasła.
„Sołtysowe”. Kto może się ubiegać?
Ustawa w tej sprawie została uchwalona przez parlament w kwietniu, a dodatek wszedł w życie wraz z początkiem lipca ubiegłego roku.
O „sołtysowe” mogą się ubiegać osoby, które osiągnęły wiek 60 lat w przypadku kobiet, i 65 lat w przypadku mężczyzn. Co istotne, pieniądze przysługują tym, którzy pełnili funkcję sołtysa co najmniej dwie kadencje i nie mniej niż przez 8 lat.
„Sołtysowe” wypłaca Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego (KRUS). Okazuje się, że zainteresowanie świadczeniem jest bardzo duże. Z informacji Ministerstwa Rolnictwa, do której dotarł „Fakt” wynika, że do końca listopada zeszłego roku złożono 34 tys. 373 wniosków o przyznanie świadczenia z tytułu pełnienia funkcji sołtysa i wydano 31 tys. 454 decyzji. Wsparcie otrzymują zarówno kobiety (20 tys. 270 osób), jak i mężczyźni (21 tys. 284 osób).
Warto podkreślić, że „sołtysowe” jest podnoszone na takich samych zasadach, jak emerytury i renty. Tegoroczna waloryzacja wyniesie 12,12 proc., co oznacza, że od marca świadczenie wzrośnie do kwoty 336 zł. W związku z waloryzacją nie trzeba składać żadnych wniosków, KRUS automatycznie zaktualizuje kwotę.