Czy Polacy zagrają na MŚ 2026? To zależy od tego, jak zakończy się przyszłoroczna faza rywalizacji barażowej. Polska w półfinale zagra na PGE Narodowym z Albanią.
W przypadku wygranej Polaków, w finale, już na wyjeździe, dojdzie do rywalizacji ze zwycięzcą drugiego półfinału, w którym zmierzą się Ukraina i Szwecja. Półfinały barażów odbędą się 26 marca, a finał zaplanowano na 31 marca.
Reprezentacja Polski poznała potencjalnych rywali. Oto wyniki losowania mundialu!
Niezależnie od rozstrzygnięć w strefie UEFA oraz turnieju interkontynentalnym, w piątkowy (tj. 5 grudnia) wieczór w Waszyngtonie rozlosowano grupy przyszłorocznego mundialu. Zanim rozpoczęła się najbardziej interesująca część ceremonii, doszło do… mocno niecodziennego wydarzenia, mianowicie wręczenia – po raz pierwszy w historii – pokojowej nagrody FIFA. Otrzymał ją prezydent Donald Trump – z rąk swojego przyjaciela, szefa FIFA Gianniego Infantino.
Reprezentacja Polski była losowana z czwartego, ostatniego koszyka. Na kogo potencjalnie trafił zespół trenera Jana Urbana?
Losowania tego koszyka dokonał legendarny przed laty hokeista Wayne Gretzky.
Polska trafiła do grupy F. Potencjalnymi rywalami będą: Holandia, Japonia i Tunezja.
MŚ 2026: Największy mundial w dziejach! Czy Polacy tam zagrają?
Przyszłoroczny mundial odbędzie się w trzech krajach: Stanach Zjednoczonych, Meksyku i Kanadzie. To pierwszy taki przypadek w dziejach piłkarskich MŚ, żeby zafunkcjonowała aż trójka państw-gospodarzy. Dodatkowo MŚ 2026 będą też historyczne pod względem liczby uczestników, największe, bo łącznie zagra aż 48 reprezentacji.
Turniej zaplanowano od 11 czerwca do 19 lipca. Mecz otwarcia będzie miał miejsce na Estadio Azteca w Mexico City. Natomiast finał odbędzie się w USA, na MetLife Stadium w East Rutherford w stanie New Jersey.
Tytułu mistrzowskiego z 2022 roku będzie bronić Argentyna. Lionel Messi i jego koledzy wygrali mundial w Katarze, w finale wygrywając po serii rzutów karnych z Francją. Co ciekawe, najważniejszy mecz czterolecia na świecie poprowadził sędzia z Polski. Był to Szymon Marciniak, pochodzący z Płocka arbiter, który zebrał bardzo wysokie noty za swój występ.
Reprezentacja Polski dotarła za to do 1/8 finału imprezy, odpadając ostatecznie z późniejszymi finalistami – Francuzami. Polacy przegrali 1:3, ale awans do fazy pucharowej MŚ był dla polskich piłkarzy pierwszym takim przypadkiem od turnieju w 1986 roku.















