Polski
English
Français
Deutsch
Italiano
Português
Русский
Español
Lokalne władze blokują ewakuację cywilów z obwodu biełgorodzkiego, a wśród mieszkańców Biełgorodu narasta panika. Według lokalnych źródeł siły bezpieczeństwa otoczyły dworzec kolejowy.
Eskalacja na granicy rosyjsko-ukraińskiej. Są ofiary
Gubernator Wiaczesław Gładkow poinformował w czwartek (14 marca) rano, że w nocy na terenie obwodu biełgorodzkiego działał system przeciwlotniczy, a niedaleko miasta zestrzelono osiem celów powietrznych. Jak przekazał, obwód został wielokrotnie ostrzelany. W wyniku uderzenia w samochód osobowy zginęła jedna osoba – kobieta poniosła śmierć na miejscu.
Ranne zostały także inne osoby. Wszystkie trafiły do szpitali. Rosyjska agencja prasowa Interfax podaje, że w wyniku ataków uszkodzonych zostało m.in. osiem budynków mieszkalnych, trzy podmioty gospodarcze i placówka oświatowa. Według wstępnych danych uszkodzonych zostało również 13 samochodów.
Z informacji mediów wynika, że ranni są również w miejscowościach sąsiadujących z Biełgorodem. Gubernator obwodu kurskiego przekazał, że „ukraińskie grupy dywersyjne i rozpoznawcze nie rezygnują z prób przedostania się na terytorium obwodu”. Legion Wolności Rosji opublikował natomiast komunikat wzywający mieszkańców obwodów kurskiego i briańskiego do „natychmiastowego udania się do schronów”.
Żołnierz na dachu MON. „Rok po zainstalowaniu kompleksu przeciwlotniczych rakiet”
Były wiceminister spraw wewnętrznych Ukrainy Anton Heraszczenko, powołując się na rosyjskie media, informuje, że na dachu budynku Ministerstwa Obrony w Moskwie pełnił służbę uzbrojony żołnierz. „Mniej więcej rok po zainstalowaniu kompleksu przeciwlotniczych rakiet i dział przeciwlotniczych 'Pancyr’ na budynku MON obok obiektu pełnił służbę żołnierz ze strzelbą” – napisał.
W mediach społecznościowych pojawiają się zdjęcia i nagrania z różnych miast w Rosji. W płomieniach stanął wielopiętrowy budynek w Twerze, oddalonym o około 180 km od Moskwy. Nie wiadomo na razie, co tam się wydarzyło i czym spowodowany był wybuch pożaru.
Białoruś przerzuca wojsko na granicę z Litwą
Tymczasem, Białoruś przerzuca wojsko na granicê z Litwą. W nocy prawie 50 wagonów z żołnierzami i sprzętem militarnym dotarło do rejonu oszmiańskiego przy litewskiej granicy. Grupa monitorująca białoruskie wojsko „Biełaruski Hajun” twierdzi, że przerzucono tam jednostki 19. brygady zmechanizowanej (1. oddzielny batalion zmechanizowany, 4. oddzielny batalion czołgów i dwie jednostki wojskowe). Liczba dostarczonego sprzętu odpowiada niekompletnemu batalionowi zmechanizowanemu wzmocnionemu przez kompanię czołgów. To cztery samochody osobowe z personelem, trzy wagony kryte (z wyposażeniem i amunicją) i 39 wagonów platformowych.
W poniedziałek w Bia³orusi ogłoszono kontrolę gotowości bojowej. Wojsko nie wykluczyło, że w związku z tym może zostać ograniczony ruch transportu cywilnego. 1 marca Litwa zamknęła dwa kolejne przejścia graniczne z Białorusią: Ławoryszki i Rajgród. Działają jedynie punkty w Miednikach i Solecznikach.
***
