Po niedawnej głośnej walce z Mamedem Chalidowem na KSW Epic Tomasz Adamek został ogłoszony jako zawodnik main eventu gali Fame MMA 21. Jego rywalem będzie Patryk „Bandura” Bandurski, który jest znany ze swojej twórczości internetowej w ekipie Bungee.
Mocne słowa Tomasza Adamka o walce z Mamedem Chalidowem
Ostatnio „Góral” udzielił wywiadu Andrzejowi Kostyrze z „Super Expressu”, w którym skomentował przebieg walki z legendą MMA w Polsce. – Kibice pewnie oczekiwali większej bitki ringowej – że Mamed stanie i pobije się, bo po to kibice kupują PPV, żeby zobaczyć wymianę ciosów, no a on nie chciał stanąć w konfrontacji i się bić, bo wiedział, że polegnie. Było, jak było, bo do tanga trzeba dwojga. To były łatwe pieniądze, bo jak mówię – nie było wielkiej roboty – stwierdził.
Tomasz Adamek zdradził również, że Chalidow zadzwonił parę dni temu do niego z propozycją rewanżu. – Mówi „Tomasz, zróbmy to jeszcze raz”. Wszystko fajnie, tylko teraz jest kolejka, bo ja mam dwie walki na FAME MMA – musisz być oczekującym – odparł były mistrz świata w boksie.
Ostra reakcja Jana Błachowicza
Słowa Tomasza Adamka nie spodobały się byłemu mistrzowi UFC Janowi Błachowiczowi. „Tomek… ale Mameda to ty szanuj chopie. Przyszedłeś odcinać kupony do domu, który on pomógł zbudować. To, że wybrałeś boks, oznacza, że nie miałeś potrzeby odklepać. Szanuj drugiego sportowca, bo Ciebie przestaną szanować i nie zachowuj się jak biały miś z Krupówek” – napisał.
Zawodnik MMA porównał „Górala” do słynnego misia z zakopiańskich Krupówek, o którym zrobiło się głośno po filmiku aktorki Hanny Turnau na Instagramie. Kobieta chciała nagrać instastories w tym miejscu. Mężczyźnie przebranemu za niedźwiedzia się to nie spodobało i zażądał od kobiety zapłaty.