Ministerstwo obrony Rosji twierdzi, siły rosyjskie zdobyły wioskę Orłówka w obwodzie donieckim w Ukrainie. Kijów nie potwierdził oficjalnie tych doniesień. Miejscowość leży 9,5 km od okupowanej przez Rosję Awdijiwki.
We wtorek ukraiński sztab generalny informował, że w pobliżu Orłówki żołnierze odparli dziewięć ataków wroga. – Wojska rosyjskie w dalszym ciągu szturmują pozycje ukraińskie na kierunku Awdijiwka – przekazał ukraińskim mediom jeden z oficerów 59. oddzielnej brygady piechoty zmotoryzowanej.
Wojna w Ukrainie. Rosjanie mieli zdobyć kolejną miejscowość
Tymczasem ukraiński dziennikarz Bogdan Myrosznikow powiadomił w mediach społecznościowych, że Rosjanie zajęli Orłówkę. Według niego żołnierze ukraińskich sił zbrojnych znajdują się w pobliżu obrzeży wsi i nie pozwalają okupantom zdobyć przyczółka.
„Utrzymywanie ruin przez dwa tygodnie to bardzo dużo czasu. Nasi dokonali niemożliwego” – ocenia obronę Orłówki Myrosznikow.
„Nasi żołnierze kontrolują część Tonienki w północno-zachodniej części, w Berdychach – nieco mniej niż połowę. W tym samym czasie wróg naciska na Newelske, ale na wschód od wioski nie odniósł większego sukcesu. Najprawdopodobniej okupanci chcą się stamtąd przedostać aż na południe od Pierwomajskiego, aby uderzyć także na flankę” – opisuje sytuację w innych rejonach Awdijiwki Myrosznikow.
„Ogólny obraz na kierunku Awdijiwka nie uległ zmianie” – podsumowuje dziennikarz. „Wróg atakuje, póki jest okazja” – dodaje.
Awdijiwka. ISW: Nie ma dowodów, że linia frontu się zmieniła
Doniesienia, że Rosjanie wkroczyli do wsi odnotował także serwis DeepState, który udostępnia mapy działań wojennych.
Z kolei amerykański Instytut Studiów Wojennych podaje we wtorkowej analizie, że posiada informacje o postępie Rosjan w regionie, wciąż jednak nie ma dowodów, które mogłyby potwierdzić, że linia frontu rzeczywiście się przesunęła.
Źródło: Reuters, Unian, ISW, zn.ua
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage – polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!