Jeśli odwiedzacie popularne sklepy, zapewne nie raz zdarzyło wam się omijać sterty palet porozstawianych na przejściach i w alejkach pomiędzy produktami. To, że bywa to denerwujące wiedzą wszyscy, zwłaszcza gdy na miejscu są akurat tłumy i trudno dostać się do artykułów, których szukamy. Na tego typu problem występujący w Biedronce zwrócił uwagę jeden z tiktokerów. Postanowił działać i chciał zrobić własne „przemeblowanie”.
Palety w Biedronce przeszkodą do zakupów. Tiktoker chciał działać
Wszystko zaczęło się od zwyczajnych zakupów w Biedronce. Wyprawę na nie postanowił uwiecznić mężczyzna prowadzący na TikToku profil o nazwie @jaxudj. Konto na co dzień obserwowane jest przez ponad 33 tys. osób, więc nagrania na nim umieszczane szybko zyskują rozgłos. Tak też było tym razem.
Podczas zakupów w Biedronce, problematyczne okazały się palety z towarami, które całkowicie zablokowały dostęp do części produktów dostępnych w sprzedaży. Chodziło o karmę dla zwierząt. Mężczyzna, który nie mógł się do niej dostać, postanowił zrobić porządek i wszystko poprzestawiał tak, by móc wygodnie wyjąć upragniony towar. „Rada jak wyciągnąć zastawiony produkt z Biedronki” – napisał przy filmie, na którym uwiecznił zdarzenie.
Reakcja Biedronki szokuje. Tiktoker musiał działać sam
W całym zajściu najbardziej zaskakująca jest reakcja Biedronki i bierność na problem klienta. Z nagrania udostępnionego przez @jaxudj wynika, że mężczyzna miał problem z ręcznym przestawianiem zgrzewek towarów, podszedł więc na zaplecze do obsługi. Na miejscu poprosił o wózek, by sam móc zrobić miejsce przy półce i pozbyć się jednej z palet. Pracownicy Biedronki oczywiście odwiedli go od tego pomysłu, jednak sami nie wyrywali się do tego, by pomóc klientowi.
„Trzeba było przyjść wcześniej! My musimy towar wstawić na magazyn na sklep” – informowała jedna z pracownic sklepu. Tego typu zachowanie było dość szokujące, bowiem można mieć wrażenie, że klienci Biedronki w godzinach otwarcia sklepu zawsze powinni móc robić zakupy w wygodny sposób. Gdy tiktoker poprosił o pomoc, kobieta dodała „Nie. Paleciakiem tego nie przestawię” – i zniknęła z miejsca zdarzenia.
Internauci, którzy mieli okazję zobaczyć filmik, nie kryli oburzenia i przyznawali, że sami często mają kłopot w zakupach przez porozstawiane palety. „Sklepy powinny mandaty dostawać za te palety. Łamią zasady” – pisał jeden z mężczyzn. „Byłam ostatnio w Biedronce, akurat podczas jakiejś kontroli. Nagle zero palet na sklepie. Parę godzin później też poszłam i wszędzie znowu palety. Można? Można” – dodawał ktoś inny. Niektórzy pisali prześmiewczo, że Biedronka powinna mieć kilka paleciaków do użytku na sklepie, aby klienci mogli sobie palety sami przestawiać palety. Co sądzicie o tym rozwiązaniu? Czy mieliście kiedyś podobny problem?