Polityk związany z Polskim Stronnictwem Ludowym Jacek Protasiewicz po tygodniowej nieobecności wrócił na platformę X. W ubiegłym tygodniu o Protasiewiczu zrobiło się głośno po serii kontrowersyjnych wpisów, jakie publikował w mediach społecznościowych.
Jeszcze w niedzielę wieczorem między politykiem a przewodniczącą klubu Lewicy Anną Marią Żukowską wywiązała się słowna przepychanka. Dziennikarz Radia Zet Maciej Bąk po ogłoszeniu sondażowych wyników wyborów samorządowych napisał, że „Jacek Protasiewicz nie zostanie ani posłem ani radnym”.
Jeszcze zanim doszło do ponownego starcia o fotel prezydenta Wrocławia możliwym było, że jeśli Izabela Bodnar wygra wybory, Protasiewicz przejmie po niej mandat w Sejmie.
Aktywność Jacka Protasiewicza w sieci. Słowna przepychanka z Anną Marią Żukowską
Do wpisu odniosła się Anna Maria Żukowska, która stwierdziła, że jest to „prawdziwa miara zwycięstwa”. Jacek Protasiewicz nie pozostał jednak bierny i odpowiadając przewodniczącej klubu Lewicy przywołał słowa wypowiedziane przez fikcyjnego dra Josefa Štrosmajera. „Polecam słowa o gołębicy. W pełni oddają istotę zjawiska” – napisał polityk związany z PSL.
W serialu „Szpital na peryferiach” Štrosmajer zwracając się do jednej z pielęgniarek mówi: – Gdyby głupota mogła się unosić, latałaby pani jak gołębica. Żukowska stwierdziła jedynie, że „dawno nie było refleksji (Protasiewicza – red.)” na X i że „tęsknili”. Protasiewicz, jak sam przyznał, za posłanką nie tęsknił.
„Kurde, Chłopie, idź spać. Daria Ci tego nie powie. A ja Ci powiem. Idź już spać. Do łóżka. Lulu i spać. Nie pisz już. Śpij. Spać. Idź spać” – napisała Anna Maria Żukowska, jednak i na ten wpis zareagował Protasiewicz. „Nawzajem Milady! I nie zazdrość mnie Darii, bo byłaś, jesteś i będziesz (do końca świata i jeden dzień dłużej) – bez szans” – stwierdził polityk, na co Żukowska nie odpowiedziała.
Na słowną przepychankę zareagowała także Daria Brzezicka, partnerka Protasiewicza. Zwracając się do Włodzimierza Czarzastego napisała: „Dajcie tej pani (Annie Marii Żukowskiej – red.) wreszcie jakieś zajęcie, bo zamiast posłanki robi za marną komentatorkę związku w gazetach i na X”.
Kontrowersyjne wpisy Protasiewicza. Premier odwołał go ze stanowiska
Po serii wywołujących kontrowersje wpisów Jacka Protasiewicza, w miniony poniedziałek Polskie Stronnictwo Ludowe wydało oświadczenie. „Stanowczo odcinamy się od niestosownych wpisów Jacka Protasiewicza. Nie ma naszej zgody na działania niezgodne ze standardami etycznymi, jakie stawiamy naszym przedstawicielom w życiu publicznym” – głosiła treść. Jak dodano, „w tej sprawie zostaną podjęte odpowiednie kroki”.
Kilka godzin później Centrum Informacyjne Rządu poinformowało, że w sprawie wrocławskiego polityka zdecydował premier. „Donald Tusk podjął decyzję o odwołaniu Jacka Protasiewicza ze stanowiska drugiego wicewojewody dolnośląskiego” – przekazano.
Po upływie kolejnych kilku godzin Protasiewicz zdecydował się na opublikowanie przeprosin. „Każdy ma swoje problemy, także zdrowotne. Ja też. Moja aktywność w ostatnich dniach w internecie była tego przejawem. Przepraszam wszystkich, którzy moimi wpisami poczuli się obrażeni lub dotknięci” – napisał Jacek Protasiewicz.
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage – polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!