„Minister Adam Bodnar próbuje usunąć Dariusza Barskiego ze stanowiska prokuratora krajowego, do czego nie ma żadnych samodzielnych kompetencji. Przekazał prokuratorowi Barskiemu swoją 'decyzję’ w tej sprawie” – napisał Andrzej Duda w mediach społecznościowych.
„Zmiana na stanowisku prokuratora krajowego to zgodnie z ustawą kompetencja premiera i prokuratora generalnego we współdziałaniu z prezydentem. Działanie Adama Bodnara bez udziału premiera i prezydenta to kolejne rażące naruszenie prawa (ustawy i art. 7 Konstytucji)” – stwierdził prezydent.
Działanie Bodnara nie było jednak standardową procedurą, a stwierdzeniem, że powołanie Barskiego przed dwoma laty było niezgodne z prawem.
Decyzja o przywróceniu Barskiego „dokonana z naruszeniem obowiązujących przepisów”
Wcześniej prokurator generalny Adam Bodnar przekazał prokuratorowi krajowemu Dariuszowi Barskiemu dokument stwierdzający, że przywrócenie go do służby czynnej w 2022 roku zostało dokonane z naruszeniem obowiązujących przepisów i nie wywołało skutków prawnych, co powoduje niemożność sprawowania przez niego funkcji prokuratora krajowego.
Prokurator Jacek Bilewicz został pełniącym obowiązki prokuratora krajowego. To śledczy, który wraz z innymi prokuratorami w 2016 roku został zdegradowany przez Zbigniewa Ziobry z prokuratury generalnej do prokuratury okręgowej, by – jak mówił Bilewicz – zrobić miejsce dla nominatów ministra. Prokuratura krajowa nie zgodziła się z działaniami prokuratora generalnego w tej sprawie. Oświadczyła, że tę funkcję nadal pełni Dariusz Barski.