Sprawą nielegalnego handlu z udziałem księży zajmuje się szczycieńska policja. „Tygodnik Szczytno” poinformował, że duchowni w wieku 50 i 55 lat chcieli sprzedać 5-kilogramowy kieł słonia, którego czarnorynkowa wartość wynosi około 20 tysięcy złotych. Transakcja nie doszła jednak do skutku. Przerwali ją funkcjonariusze, których o nielegalnym procederze poinformował sam kupujący.
Księża chcieli sprzedać kieł słonia? Za handel kością słoniową grozi więzienie
Do transakcji miało dojść 21 listopada 2023 roku na terenie Szczytna (woj. warmińsko-mazurskie). – Przedmiot transakcji został zatrzymany, trafił do analiz, aby mieć pewność, że jest to autentyczny kieł słonia – powiedział prokurator Artur Bekulard w rozmowie z „Tygodnikiem Szczytno”. Zatrzymany przez policjê kieł miał 74 centymetrów długości i ważył 5,5 kilograma. Handlowanie takimi przedmiotami w Polsce jest nielegalne. Złamanie prawa skutkować może karą od trzech miesięcy do nawet pięciu lat pozbawienia wolności.
Skandal w Szczytnie. Duchowni nie usłyszeli zarzutów
Zatrzymani, to księża z dwóch różnych parafii na terenie powiatu przasnyskiego. Duchowni zostali przesłuchani przez policję w charakterze świadków. – Przedstawili swoją wersję wydarzeń, ale nie będziemy na razie jej ujawniać, bo wszystko jest wciąż weryfikowane – tłumaczył prokurator. Po zatrzymaniu mężczyzn policja przeszukała ich miejsca zamieszkania. Jak ustalili lokalni dziennikarze, nie znaleziono tam żadnych nielegalnych przedmiotów.
Służby nie zdradzają, w jaki sposób kupujący oraz sprzedający natrafili na siebie. Nie wiadomo także, dlaczego mieszkaniec Szczytna ostatecznie zrezygnował z transakcji i powiadomił policję. – Na razie postępowanie toczy się w sprawie, nikomu nie postawiliśmy zarzutów – podkreślił Bekulard.