Krytyczna sytuacja w lubuskim: Wojewoda lubuski ogłosił alarm przeciwpowodziowy dla części województwa. Alarm dotyczy powiatów wschowskiego, nowosolskiego, zielonogórskiego, krośnieńskiego, słubickiego i gorzowskiego. – Po wizji lokalnej, między innymi w Szprotawie, podjąłem decyzję o zawnioskowaniu o objęcie stanem klęski żywiołowej powiatu żagańskiego – oświadczył na sztabie wojewoda lubuski Marek Cebula.
Sytuacja na Odrze: Przez Wrocław przechodziła fala powodziowa. Maksymalny poziom Odry na stacji Trestno osiągnął ponad 6 metrów. To o około metr mniej niż w 1997 roku, kiedy Polskę nawiedziła tak zwana powódź tysiąclecia. Nie wystąpiło jednak zagrożenie powodziowe. Na obserwowanym przez mieszkańców wodowskazie Trestno przed 15:00 rzeka miała poziom 644 centymetrów. W większości dzielnic jest bezpiecznie. W centrum część budynków profilaktycznie zabezpieczono workami z piaskiem. Prezydent Wrocławia poinformował, że system miejski wytrzymał i „przyjął główną falę żywiołu, który od tygodnia trawi Dolny Śląsk i sąsiednie regiony”. Zaznaczył, że w kolejnych dniach przez miasto przepłyną ponadnormatywne ilości wody. Podkreślił, że mogą zdarzać się „przesiąki, podejścia wód gruntowych itd.”.
Spadki wody: Dyrektor IMGW poinformował, że w Opolu, Brzegu i Oławie obserwowane są spadki poziomu wody. – Jeśli chodzi o Wrocław i okoliczne rzeki, które wpadają do Odry, to na wodowskazie w Trestnie utrzymuje się od 12 godzin podobny i stabilny stan między 639 a 642 cm – powiedział. Dodał, że prognozy nie pokazują dalszego wzrostu.
W Brzegu doszło do zalania i awarii oczyszczalni ścieków: – Sytuacja jest poważna, jak w każdej gminie, w której zalano oczyszczalnie. To problem pojawiający się przy każdej powodzi. To sytuacja trudna, ponieważ apelujemy do mieszkańców o racjonalne wydatkowanie wody, aby zmniejszyć ilość ścieków – powiedziała Violetta Jaskólska-Palus, burmistrzyni Brzegu, w rozmowie z TVN24. W wyniku dużej ilości wody przepływającej przez miasto doszło także do uszkodzenia jednego z przewodów oczyszczalni ścieków w Opolu.
Posiedzenie sztabu kryzysowego: Szef rządu podczas posiedzenia sztabu kryzysowego skrytykował brak policji w miejscach dotkniętych powodzią. Wymienił m.in. Kłodzko i Głuchołazy. Wskazał również na zbyt małą liczbę żołnierzy, samorządowców i służb wojewody w miejscach dotkniętych powodzią, apelując o większe zaangażowanie. Poinformowano także o kolejnych przypadkach szabrownictwa. Policja poinformowała o 10 zatrzymanych. Poruszono także kwestię „człowieka w mundurze„, który straszył mieszkańców rzekomym wysadzeniem wałów przeciwpowodziowych. Kilka godzin później Donald Tusk poinformował, że podejrzewany mężczyzna jest w rękach policji.
Więcej: Przeczytaj artykuł: „Polska nie jest bezradna w obliczu nowych powodzi. Ale politycy muszą ruszyć głową”
Przeczytaj źródła: IMGW, Kancelaria Premiera, Jacek Sutryk, Gmina Nowa Sól