Chociaż w Polsce mamy właśnie do czynienia z wiosną, to nie wszędzie pogoda jest tak łagodna jak u nas. Amerykanie na zachodnim wybrzeżu przygotowują się na potężny atak zimy. To kolejne w ostatnich miesiącach uderzenie pogodowe w USA.
Jaka prognoza pogody jest najlepsza? Taka, która jest aktualizowana co 30 minut. Wypróbuj darmową aplikację Pogoda Interia. Zainstaluj z Google Play lub App Store
Nadchodzą najsilniejsze śnieżyce
Amerykańskie służby synoptyczne ostrzegają przed potężnym systemem burzowym napływającym znad Pacyfiku do Kalifornii. Bardzo silne śnieżyce mają dotrzeć nad amerykański stan wraz z porywistym wiatrem już w piątek. Intensywne opady mają trwać do soboty, a być może nawet przez cały weekend.
Z prognoz wynika, że mogą to być najsilniejsze opady śniegu w tym roku. Najwięcej śniegu spodziewane jest w górach Sierra Nevada – możliwe że w piątek i sobotę będzie przybywać śniegu w tempie nawet około 12 cm na godzinę.
Jeśli te przewidywania się sprawdzą a opady śniegu potrwają przez dwa lub trzy dni, w górach przez weekend może przybyć nawet 3 metry śniegu. Podróżowanie – zwłaszcza w górach – może być skrajnie trudne, a nawet niebezpieczne.
/
Podróżnicze okno się zamknęło
Służba pogodowa National Weather Service w mieście Reno w stanie Nevada stanowczo odradza podróżowanie. Lokalnie nawet samo wyjście z domu może być bardzo trudne. Najgorsza sytuacja może panować w górach Sierra Nevada:
„Już trwają tu opady śniegu i nie spodziewamy się, że w weekend ustaną. Twoje okno na bezpieczne podróże w rejonie Sierry już się zatrzasnęło – najlepiej przyczaj się tam, gdzie jesteś” – radził w czwartek NWS podróżującym.
Śnieżyce pojawiły się na północnym zachodzie Stanów Zjednoczonych już w połowie tygodnia i od tego czasu zasięg ich występowania stale się powiększa. Dotarły do północnej Kalifornii, a w czwartek również do gór Sierra Nevada. Synoptycy prognozują, że z czasem będą przybierać na sile.
Śnieżne wichury w górach
Również na obszarze Sierra Nevada spodziewane są najsilniejsze wichury, które mogą osiągać prędkość nawet około 160 km/h. W zachodniej części stanu Nevada obowiązuje trzeci w czterostopniowej skali poziom ryzyka związanego z silnym wiatrem.
Służby radzą mieszkańcom zabezpieczyć przedmioty na zewnątrz domów oraz przygotować się na możliwe odcięcie dostaw prądu. Część dróg może być nieprzejezdna. Przejazd przez góry głównymi drogami, między innymi I-80 oraz US-395 czy US-95 może okazać się w weekend niemożliwy. Synoptycy spodziewają się, że atak zimy osłabnie w niedzielę.
To kolejny w ostatnim czasie atak złej pogody w zachodniej części Stanów Zjednoczonych. W pierwszej połowie lutego Kalifornia zmagała się z rekordowymi ulewami, które spowodowały między innymi zejście setek lawin błotnych i osuwisk w Los Angeles.