Mariusz Kamiński i Maciej W±sik 18 kwietnia stawili się w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie, gdzie usłyszeli zarzuty. Dotyczyły one nielegalnego udziału w sejmowych głosowaniach. Tego samego dnia Andrzej Duda został zapytany o działania prokuratury w sprawie Kamińskiego i Wąsika.
Andrzej Duda zaatakował Adama Bodnara. Prezydent mówił o „kuriozalnej sytuacji” w prokuraturze
Andrzej Duda udzielił wywiadu pracownikowi Telewizji Republika Michałowi Rachoniowi. Rachoń zapytał, co prezydent sądzi na temat prokuratury, która przedstawiła zarzuty Kamińskiemu i Wąsikowi. – Jaka prokuratura, panie redaktorze? Ta, którą sobie wytrzepał z rękawa pan Bodnar? Pan Bodnar wytrzepał sobie prokuraturę z rękawa, wymyślił kompletnie bezprawny sposób wyłonienia nowego prokuratora krajowego i zrealizował go, wbrew moim protestom – powiedział Andrzej Duda.
Prezydent stwierdził, że obecnie w Polsce „mamy do czynienia z sytuacją kuriozalną, w której może się okazać, że wszystko, co robią prokuratorzy wyznaczeni na stanowiska przez Bodnara, jest wadliwe prawnie”. Zdaniem Dudy rodzi to poważne niebezpieczeństwo, ponieważ przestępcy mogą potencjalnie podważać wyroki wydane na podstawie aktów oskarżenia, które formułują prokuratorzy wyznaczeni przez Adama Bodnara.
Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik w prokuraturze. Mówili o „represjach politycznych”
Mariusz Kamiński i Maciej W±sik oświadczyli, że traktują wezwanie do prokuratury jako „represje polityczne” ze strony władzy. – Nie było żadnego przesłuchania, poinformowałem panią prokurator o bezprawności czynności, jakie zamierza podjąć, o tym, że zgodnie z postanowieniami Sądu Najwyższego mój mandat nie wygasł. Jeżeli pani prokurator chce przystąpić do jakichkolwiek czynności tego typu, musi mieć zgodę Sejmu. Pani prokurator zapisała moje oświadczenie i rozstaliśmy się – powiedział Kamiński.
W podobny sposób sprawę skomentował Maciej Wąsik. – Żeby postawić jakiekolwiek zarzuty posłom, należy uchylić im immunitet. Zgodnie z orzeczeniem Sądu Najwyższego jesteśmy nadal pos³ami, wykonywaliśmy swoje obowiązki – stwierdził Wąsik.
