Szczepionka wyprodukowana przez koncern AstraZeneca była jedną z pierwszych szczepionek przeciwko COVID-19. Stosowano ją w wielu krajach na całym świecie, w tym także w Polsce, zwłaszcza w początkowym okresie pandemii. Niedawno firma wydała oświadczenie, w którym poinformowała o wycofaniu swojego produktu z rynku farmaceutycznego, a także pozwolenia na dopuszczenie szczepionek do użytku w Europie. Jakie mogły być powody tej decyzji?

Spadek popytu a wycofanie szczepionki AstraZeneca

Oficjalnym powodem wycofania szczepionki z rynku, jaki podała firma AstraZeneca w swoim oświadczeniu, jest „nadwyżka dostępnych szczepionek”. Doprowadziło to do znacznego spadku popytu na preparat produkowany przez koncern. Nie jest on już wytwarzany ani nigdzie dostarczany.

Nasze wysiłki zostały docenione przez rządy na całym świecie i są powszechnie uznawane za kluczowe w procesie walki z wirusem. Ponieważ od czasu zakończenia pandemii opracowano wiele wariantów szczepionek przeciwko COVID-19, […] firma AstraZeneca podjęła decyzję o rozpoczęciu wycofywania pozwoleń na dopuszczenie szczepionki Vaxzevria do obrotu w Europie – przekazali przedstawiciele firmy w oświadczeniu.

Problemy firmy AstraZeneca

Zachodnie media zauważają, że spadek popytu nie musi być jedyną przyczyną, dla której koncern podjął wskazaną decyzję. Przypominają, że AstraZeneca była wielokrotnie pozywana przez pacjentów, którzy przyjęli szczepionkę przeciwko COVID-19 wyprodukowaną przez koncern. Badania przeprowadzone nad preparatem w 2022 roku wykazały, że może on zwiększać ryzyko wystąpienia poważnej zakrzepicy. To niejedyne działania niepożądane, jakie może wywoływać przyjęcie szczepionki. Innym skutkiem ubocznym jest małopłytkowość, czyli niska liczba płytek krwi (trombocytów). AstraZeneca musi się teraz mierzyć z pozwami złożonymi przez osoby poszkodowane w związku z przyjęciem szczepionki lub ich rodziny. W samej Wielkiej Brytanii jest ich ponad 50. Można więc przypuszczać, że za decyzją koncernu nie stoją wyłącznie powody czysto komercyjne.

Sarah Moore, z kancelarii prawnej Leigh Day, która reprezentuje osoby poszkodowane z tytułu przyjęcia szczepionki wyprodukowanej przez firmę AstraZeneca, przekazała, że decyzja koncernu została przyjęta z zadowoleniem.

To ważny krok, ale nasi klienci nadal nie otrzymali godziwego odszkodowania za doznane krzywdy. Będziemy nadal o nie walczyć i prowadzić kampanię na rzecz reformy systemu płatności za szkody wywołane szczepionkami – powiedziała w rozmowie z mediami.

Udział

Leave A Reply

Exit mobile version