Przypomnijmy, że zespół ze stolicy Katalonii przegrał w sobotni (tj. 27 stycznia) wieczór, nie radząc sobie z dużo niżej notowanym przeciwnikiem. Villarreal to obecnie drużyna, która bardziej niż o wysokich celach, myśli o utrzymaniu w LaLiga. Nie przeszkodziło to jednak przeciwnikom przyjechać na teren mistrzów i zgarnąć trzy punkty.
Xavi Hernandez oficjalnie odchodzi z Barcelony
Ligowe starcie Barcy z Villarreal miało dramatyczny przebieg. Zaczęło się od 0:2 na niekorzyść gospodarzy, następnie 3:2 dla mistrzów Hiszpanii, żeby ostatecznie Duma Katalonii przegrała 3:5. Dokładając do tego porażkę w tygodniu w ćwierćfinale Pucharu Króla, stało się jasne, że Xavi Hernandez będzie musiał się gęsto tłumaczyć z formy drużyny, której jest szkoleniowcem.
Jak się jednak okazało, jedna z legend Barcelony wyszła naprzeciw kryzysowi, informując, że… rozstaje się z klubem. To była szokująca konferencja pomeczowa. Trener Barcelony poinformował, że odejdzie z końcem ligowego sezonu.
– Osiągnęliśmy punkt, z którego nie ma odwrotu. Jako Cule uważam, że nadszedł czas, aby odejść. Rozmawiałem dzisiaj z zarządem i drużyną. Odchodzę 30 czerwca. Kilka dni temu podjąłem decyzję o odejściu po zakończeniu sezonu, ale teraz zdecydowałem się ją ogłosić – przyznał trener Barcelony podczas pomeczowej konferencji.
Robert Lewandowski z asystą, kryzys mistrzów trwa
W sobotnim spotkaniu swój „ślad” zostawił kapitan reprezentacji Polski. Robert Lewandowski asystował przy trafieniu na 1:2. Ostatecznie „Lewy” został ściągnięty z boiska w 76. minucie przy stanie 3:2 na korzyść mistrzów Hiszpanii.
Skończyło się jednak na kompromitacji, która ostatecznie pogrążyła Barcelonę. Kto może być następcą Xaviego Hernandeza? W mediach pojawiają się już pierwsze spekulacje, ale wydaje się, że trochę za wcześnie na konkretne nazwiska. Z pewnością Barcelona potrzebuje zmian, które tchną w drużynę nowego ducha na kolejny sezon.