Wiewiórka pospolita jest specjalistką w adaptacji do warunków zmieniających się pod wpływem działalności człowieka. Charakterystyczny gryzoń o rudej barwie korzysta na mniejszej liczbie drapieżników w miastach i w ich pobliżu i chętnie pomieszkuje w ptasich budkach. Mama wiewiórka sama wychowuje dzieci w specjalnie wyścielonym mchem i innymi łupami “domu”. W poruszaniu się z gracją pomaga jej długi, uroczy ogon.
Wiewiórka, podobnie jak susły, zajada się nasionami, a także orzechami, pędami, owocami, czy grzybami. Rude Baśki nie są jednak całkiem bezpieczne. Ich wrogami są kuny, koty i drapieżne ptaki. Od niedawna niebezpieczeństwo grozi też ze strony wiewiórki szarej, która stopniowo wypiera wiewiórkę rudą. Szarych jest coraz więcej i mogą roznosić śmiertelnego dla rudych wirusa zwanego SPPV, czyli Parapoxvirus.
Z kolei charakterystyczne gwiżdżące świstaki można spotkać w Polsce tylko w Tatrach, gdzie zresztą doszło do częściowego wybicia zwierząt przez myśliwych i kłusowników. Polskich świstaków jest niewiele. Przyrodnicy obliczyli, że po polskiej stronie znajduje się ok. 100 nor.
W pozostałych częściach Europy zwierzęta te można zobaczyć w Karpatach, Alpach i Pirenejach. Świstaki zimą śpią w norach, a mijane na szlakach bacznie obserwują turystów i ukrywają się za wielkimi kamieniami. „Zabawa w chowanego” świstaków pozwala zrozumieć, że świstak unika kontaktu z człowiekiem i ucieka w wysokie partie gór, aby zaznać spokoju.
Są szybkie i lubią nasiona. Stąd wzięła się ich nazwa rodzajowa Spermophilus, która pochodzi od dwóch greckich słów spermatos, czyli nasiono -i phileo, co oznacza kochać. Te sprytne zwierzęta z rodziny wiewiórkowatych nie mają w Europie i Polsce łatwego życia.
Suseł perełkowany jest gatunkiem endemicznym we wschodniej Europie. W Polsce i na terenie UE suseł objęty jest ochroną. Widnieje na liście gatunków chronionych ściśle i wymagających ochrony czynnej. Populacja gatunku w Europie zmniejsza się od ponad 50 lat. Z tego powodu suseł perełkowany umieszczony jest w Czerwonej księdze gatunków zagrożonych. Polska czerwona księga zwierząt zalicza go do kategorii EN, czyli gatunków bardzo wysokiego ryzyka (mała i kurcząca się populacja).
Naukowcy podają, że zmniejszenie populacji susła perełkowatego w Polsce mogły wpłynąć m.in. coraz wyższe temperatury, które wybudziły, a zarazem wyczerpały energetycznie poszczególne populacje. Na liczbę osobników wpływa też przekształcanie gruntów.
Suseł moręgowany również został prawie zlikwidowany. W 1985 r. gatunek został uznany w Niemczech za wymarły, a w Polsce populacja stale się zmniejszała aż w latach 70. zwierzęta zniknęły z Polski. Dzięki przyrodnikom zaangażowanym w program ochrony „Suseł” przywrócono cztery siedliska tych zwierząt i zamieskzują one obecnie w woj. dolnośląskim i opolskim.
Zmiany klimatyczne będą prawdopodobnie wpływać niekorzystnie na zachowanie populacji świstaków w Polse.