Kurs kryptowaluty wzrósł w wyniku silnego popytu i w oczekiwaniu na nadchodzący halving, który ma nastąpić w kwietniu. Tym samym ustanowił nowy rekord w poniedziałek, przekraczając poziom 72 000 dolarów po raz pierwszy w historii.
Rekord bitcoina
Kryptowaluta zdecydowanie przekroczyła swój listopadowy rekordowy poziom z 2021 roku w wysokości 69 000 dolarów po przejściu brutalnego, rocznego kryzysu, który obejmował niemal 80 proc. spadek cen.
Popyt na bitcoina był silny od uruchomienia ETF-ów na bitcoinie w styczniu, z czego około 20 miliardów dolarów wpłynęło do dwóch najpopularniejszych ETF-ów na bitcoin oferowanych przez BlackRock i Fidelity.
Nadchodzi halving bitcoina
Tymczasem nadchodzący kwietniowy halving obetnie o połowę ilość bitcoinów przyznawanych „górnikom”, co zaowocuje dalszym zmniejszeniem podaży nowych bitcoinów, które trafiają na rynek. Połączenie solidnego popytu i malejącej podaży doprowadziło do boomu cenowego.
„Obecnie górnicy mogą sprzedać tylko 900 bitcoinów dziennie. Na koniec kwietnia będą mogli sprzedać tylko 450 bitcoinów dziennie. Dopóki na rynku jest więcej popytu niż 450 bitcoinów dziennie, nie ma żadnego czynnika napędzającego ten aktyw w dół” – powiedział prezes MicroStrategy, Michael Saylor, w poniedziałek dla CNBC.
Bitcoin skoczył o około 5 proc. w poniedziałek, osiągając szczyt na poziomie 72 362 dolarów. Wielu ekspertów uważa, że cena będzie jeszcze wyższa.
„Po prostu nie ma powodu, dla którego cena nie powinna dalej rosnąć” – podsumował Michael Saylor.