Ciechanów leży w województwie mazowieckim nad rzeką Łydynią, to ok. 90 km od Warszawy. Na skraju miasta znajdują się cenione przez mieszkańców krubińskie mokradła. Obszary te są ostoją dla bioróżnorodności i pełnią znaczące funkcje w ekosystemach. Ale to właśnie tu postanowiono postawić 14 bloków mieszkalnych. Plan ten spotkał się ze zdecydowanym sprzeciwem mieszkańców i inicjatywy „Miej kulturę, chroń naturę”.

Społeczność zachęca do podpisana petycji zaadresowanej do władz miasta, w której apeluje o zachowanie krubińskich mokradeł w stanie niezmienionym.

Osuszanie mokradeł w Ciechanowie. Sprzeciw społeczności

Stowarzyszenie wraz z mieszkańcami osiedla Krubin wnieśli końcem mają skargę do rady miasta w Ciechanowie. Nie zgadzają się ze sporządzonym przez SIM Północne Mazowsze raportem oddziaływania przedsięwzięcia na środowisko. „Opinia jest robiona na zlecenie inwestora i jest celem jest uzyskanie pozytywnych opinii, to zapisane w umowie” – mówiła jedna z członkiń inicjatywy przeciwnej budowie blokowiska.

Lokalna społeczność sprzeciwiła się planom budowy kilkunastu bloków, które zakładają przekształcenie terenów podmokłych w „gorącą pustynię”. „Jeśli zabetonujemy  ten teren, to do tego doprowadzi” – dodała pani Marta w rozmowie z Radiem 7. Zdanie to podziela ornitolog i entomolog dr Sławomir Chmielewski, który negatywnie podsumował sporządzony przez spółkę raport.

Członkowie inicjatywy przyrodniczej nie zgadzają się na zniszczenie i zabudowę miejsca, które służy zarówno rekreacji i wypoczynkowi mieszkańców, jest ostoją dla wielu gatunków zwierząt, jak i pełni funkcje kluczowe w środowisku. 

Tereny podmokłe, takie jak bagna i mokradła pełnią naturalną funkcję retencyjną. Odwadnianie torfowisk wiąże się zazwyczaj ze zniszczeniem bioróżnorodności, która występuje w takich miejscach. Skutki osuszania torfowisk wiążą się z emisją dwutlenku węgla i mogą być nieodwracalne, a powrót do normalności bardzo kosztowny.

Mieszkańcy zaniepokojeni planami inwestora obawiają się ponadto, że taka inwestycja otworzy furtkę innym przedsiębiorcom do nieograniczonego zabudowywania okolic kąpieliska, bez względu na koszty poniesione przez środowisko, a w tym mieszkańców.

Jeden teren, a potem następne

„Stanowczo sprzeciwiamy się wykorzystaniu na cele budownictwa terenu o znaczeniu klimatotwórczym i retencyjnym, kluczowym dla bioróżnorodności gatunkowej, o której obecnie dużo się dyskutuje w środowiskach naukowych na całym świecie” – alarmują członkowie grupy Miej Kulturę, Chroń Naturę.

Inicjatywa apeluje do władz miasta o wdrożenie planu chroniącego krubińskie mokradła. Plan ten według strony społecznej powinien obejmować działania, które zapewnią trwałą ochronę tych cennych przyrodniczo obszarów, m.in. monitoring, współpracę z przyrodnikami i zabezpieczenie funduszy.

Tereny podmokłe, takie jak bagna i mokradła pełnią naturalną funkcję retencyjnąLech GawucEast News

Twórcy petycji chcą również, aby mieszkańcy Ciechanowa i okolic dowiedzieli się, jak ważne są obszary podmokłe i jakie pełnią funkcje, dlatego apelują do władz o stworzenie edukacyjnych programów ekologicznych, które mogą podnosić świadomość środowiskową.

„Zachowanie krubińskich mokradeł to inwestycja w przyszłość naszego miasta i jego mieszkańców. Ochrona przyrody jest naszym prawem a Waszym (Władze Miasta) obowiązkiem, a podjęcie odpowiednich działań teraz, zapewni nam wszystkim lepszą jakość życia i zrównoważony rozwój na przyszłość” – twierdzą członkowie inicjatywy, która zachęca do podpisania petycji. 

O realizacji inwestycji zdecyduje prezydent miasta. Najpierw opinię na temat zabudowy cennych torfowisk wyda Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska i Wody Polskie.

Próbowaliśmy skontaktować się z rzecznikiem miasta Ciechanów. Na razie bezskutecznie.

„Wydarzenia”: Mokradła na wagę złotaPolsat News

Polecamy

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?

Udział

Leave A Reply

Exit mobile version