O poderwaniu dwóch brytyjskich myśliwców Typhoon zdecydowano po tym, jak pojawiła się informacja o cywilnym samolocie pasażerskim, który stracił łączność z kontrolą ruchu lotniczego. Maszyna Scandinavian Airlines SK4609 leciała z Oslo w Norwegii do Manchesteru w północno-zachodniej Anglii. Informację tę potwierdziła także rzeczniczka lotniska.
Z danych radarowych wynika, że samolot przechwycono na północno-wschodnią Anglią – podało „The Mirror”. Akcja myśliwców przebiegła zgodnie ze „standardowymi procedurami”. „Samolot bezpiecznie wylądował w Manchesterze, a łączność udało się przywrócić” – czytamy.
Wielka Brytania. Samolot pasażerski stracił łączność. Poderwano myśliwce
Na płycie lotniska na eskortowany przez myśliwce samolot czekały zespoły ratunkowe, a także policyjne radiowozy, które otoczyły maszynę. Następnie służby przystąpiły do rutynowych działań. Ostatecznie pasażerowie opuścili samolot około 45 minut po awaryjnym lądowaniu.
Sytuację skomentował również rzecznik Sił Powietrznych Wielkiej Brytanii. Przekazał, że myśliwce szybkiego reagowania Typhoon poderwano, by przechwycić cywilny samolot i bezpiecznie odeskortować maszynę do Manchesteru. – W poniedziałek po południu lot SK4609 z Oslo do Manchesteru wylądował pod eskortą w odpowiedzi na krótką i tymczasową utratę łączności.
Zrealizowano standardową procedurę, ale w żadnej chwili nie było zagrożenia dla lotu ani jego pasażerów – cytuje słowa rzecznika linii lotniczych Scandinavian Airlines portal gazety „Manchester Evening News”. „W sprawie wszczęto dochodzenie” – przekazano.
Źródła: „The Mirror”, „Manchester Evening News”