W koalicji rządowej trwa wojna o składkę zdrowotną. Polska 2050 chce jej obniżenia, sprzeciwia się temu Nowa Lewica Włodzimierza Czarzastego. — Pani Hennig-Kloska oświadczyła, że lewica to jest piąta kolumna. Może ona nie wie, co to jest piąta kolumna? — zastanawiał się w słuchowisku politycznym „Stan Wyjątkowy” Andrzej Stankiewicz z Onetu.
Dominika Długosz mówiła o konflikcie w partii Szymona Hołowni. Walczą ze sobą dwie ministry: ministra klimatu Paulina Hennig-Kloska oraz ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.
Walka w Polsce 2050
— Słyszałam z Polski 2050, że Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz ma bardzo wielkie ambicje. Ona naprawdę już pół roku temu myślała, że zostanie szefową Polski 2050, bo tam, był taki plan, że Szymon Hołownia, startując w wyborach, oddaje władzę w partii. Ale o ile ona jest poukładana z klubem, z władzami, ze znanymi posłami Polski 2050, to doły partyjne stawiają na Paulinę Hennig-Kloskę.
Andrzej Stankiewicz nie krył zdziwienia: — To jest mocny news „Stanu Wyjątkowego”.
Długosz przypomniała, że według umowy koalicyjnej Szymon Hołownia w listopadzie straci stanowisku Marszałka Sejmu. Jego miejsce ma zająć szef Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty.
Długosz zaznaczyła, że polityczkom marzy się przejęcie władzy w partii: — Obie panie czują słabość Szymona Hołowni i będą próbowały walczyć o rozdrapanie fortuny, to będzie fantastyczna walka — Długosz.
Konflikt z Kosiniakiem-Kamyszem
— Pani Katarzyna [Pełczyńska-Nałęcz] tłucze się z Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem o 30 mld zł z funduszu bezpieczeństwa i obronności. To są pieniądze z KPO, formalnie ona tym zarządza, jako pani minister od funduszy — mówił Stankiewicz.
Dziennikarz Onetu zaznaczył, że sytuacja irytuje wicepremiera Władysława Kosiniaka-Kamysza, bo to on odpowiada za obronność.
Ale to niejedyna wojna, w którą zaangażowały się ministry z Polski 2050: — Pauina Hennig-Kloska wymierza cios Czarzastemu, gdyż koalicja się pokłóciła o składkę zdrowotną. Trzecia Droga chciała to przewalczyć, ale nie zgadza się z tym Nowa Lewica — mówił Stankiewicz. Przypomniał, że przeciwko obniżeniu składki opowiedziała się również minister zdrowia Izabela Leszczyna z KO.
— Pani Hennig-Kloska oświadczyła, że lewica to jest piąta kolumna. Może ona nie wie, co to jest piąta kolumna? Wygarnąć Czarzastemu, że on jest piątą kolumną, kiedy on nigdy nie mówił, że obniży składkę… On najchętniej to by podwyższył składki, to wyście obiecywali, to wy się dogadajcie — mówił Stankiewicz, zwracając się do polityków Polski 2050.
„Wyście go zrobili wiceministrem?”
Dziennikarz rozmawiali również o byłym już wiceministrze aktywów państwowych Zbigniewie Ziejewskim z PSL. Sprawę ujawniła Wirtualna Polska. Ziejewski, będą wiceministrem, nadzorował Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa. Jednocześnie był z nim w sporze sądowym. — Dziennikarze Wirtualnej Polski opisują, że facet był skazany za lewe faktury, że ma konflikt interesów — mówił Stankiewicz.
Do tego wyszło na jaw, że w sprawie Ziejewskiego toczyło się postępowanie, które zostało umorzone. Chodziło o przemoc domową: — To jest częste i mówię to z bólem. W sprawach dotyczących przemocy w rodzinie, sądy, jeżeli sprawca nie był wcześniej karany, warunkowo umarzają takie sprawy. Czyli sąd mówi tak: „Jesteś winny, to nie ulega najmniejszej wątpliwości. Ale ponieważ nie byłeś wcześniej skazany, są szanse, że się poprawisz, to ci odpuścimy”. Uznanie stanu faktycznego, że była przemoc, jest. Podobnie było z Michałem Adamczykiem, gwiazdorem TVP za czasów PiS. On miał dokładnie taką samą sprawę za przemoc domową. I dokładnie to samo, czyli warunkowe umorzenie sprawy — mówił Stankiewicz.
— Naprawdę, takiego gościa? Faktury, konflikt interesów, przemoc w rodzinie i wyście go zrobili wiceministrem? — dodał.
Dominika Długosz zastanawiała się, czy służby sprawdzają ludzi, którzy wchodzą w skład rządu: — Czy wy w ogóle sprawdzacie tych ludzi, czy tam każdy może przyjść? Czy wystarczy mieć legitymację partyjną jednej z czterech partii koalicyjnych?
Stankiewicz: — Było coś takiego jak wirówka. Wrzucało się takiego delikwenta i wszystko wyskakiwało: czy był skazany, czy zapłacił mandaty itd. No i gdzie to jest? Ja nie potrafię tego zrozumieć, to jest kompletnie kompromitujące. On w ogóle powinien się mandatu zrzec.
Czego jeszcze dowiecie się z nowego „Stanu Wyjątkowego”?
- PiS buduje mit Barbary Skrzypek
- Trwa kampania wyborcza, a Karol Nawrocki wciąż jest pytany o „Tadeusza Batyra”
- Kryzys kampanii Nawrockiego, kandydat w sondażach nie dobija do poparcia PiS
Czym jest „Stan Wyjątkowy”?
„Stan wyjątkowy” to program, w którym Andrzej Stankiewicz, Dominika Długosz, Kamil Dziubka i Jacek Gądek dyskutują o najważniejszych politycznych wydarzeniach tygodnia. Czołowi dziennikarze Onetu i „Newsweeka” zapewniają słuchaczom i widzom nieszablonową, często żartobliwą, ale zawsze merytoryczną rozmowę, a ich ogromne doświadczenie dziennikarskie i znajomość kulis polskiej sceny politycznej, gwarantują potężną dawkę informacji.
Poniżej lista wszystkich dotychczasowych odcinków podcastu: