Byłego rzecznika Prawa i Sprawiedliwości zaproszono do programu „Gość Radia ZET”. Prowadzący Bogdan Rymanowski zadał mu pytanie w kontekście ostatniego wywiadu Andrzeja Dudy dla portalu Interia.
Prezydent powiedział dziennikarzom, że nie zamierza wykonywać poleceń ani premiera Donalda Tuska, ani prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. W podobnym sposób zasugerował swoją niezależność w materiale Kanału Zero.
Fogiel o Dudzie i Kaczyńskim: Panowie są w kontakcie
Jak więc wyglądają dziś ich relacje? Radosław Fogiel ocenia, że „są poprawne”, lecz „nie wpadają do siebie na herbatę”. – Ale nie ma takiego obowiązku wśród polityków – podkreślił podczas wywiadu 16 lutego. – Panowie są w kontakcie. Widać to było m.in. gdy wybuchła wojna na Ukrainie. Widziałem wielokrotnie, jak ze sobą rozmawiali – powiedział. Były rzecznik partii zasugerował również, że mediom czy opinii publicznej nie da się dogodzić, bo gdy prezes PiS jest z kimś „trochę bliżej”, wybucha „awantura”, a gdy ma „standardowe” relacje, „niekoniecznie przyjacielskie”, to też jest źle.
W tym kontekście warto przypomnieć wtorkową wizytę prezydenckiego ministra Marcina Mastalerka w studio TVN24. W kontekście SMR-ów prowadząca „Kropkę nad i” Monika Olejnik stwierdziła, że o wątpliwościach służb w tej sprawie Duda mógł dowiedzieć się od Kaczyńskiego. Mastalerek powiedział wówczas, że „prezydent ze trzy lata nie rozmawiał” z prezesem PiS „twarzą w twarz”.
Podczas programu poruszony został też wątek planowanego spotkania: prezydenta Stanów Zjednoczonych Joe Bidena z Dudą i Tuskiem – do którego dojść ma 12 marca – jak podawało Polskie Radio (dowiedział się tego korespondent w Waszyngtonie Marek Wakulski – powołując się na wysokiego rangą przedstawiciela w Białym Domu). „Wspólna wizyta prezydenta i premiera w Waszyngtonie w rocznicę wejścia Polski do NATO pokazuje, że Sojusz jest i będzie silny – bez względu na to, kto rządzi w obu krajach” – potwierdził następnie te informacje Andrzej Duda, za pośrednictwem platformy X.
Prezydent i premier w jednym samolocie?
Gdzieniegdzie zaczęły pojawiać się pytania, czy szef rządu będzie leciał jednym samolotem z prezydentem. Temat poruszony został także na antenie Radia ZET. – Mogę domniemywać na podstawie tego, co wiem, jak wyglądały rozmowy Donalda Tuska ze świętej pamięci prezydentem Lechem Kaczyńskim. W takich sytuacjach samolotowych, z tego co słyszałem od uczestników, Tusk był całkiem sympatycznym rozmówcą – powiedział, jednak uzupełnił, że ponoć „gdy tylko drzwi samolotu się zamykały, to wszystko się resetowało, nic nie było dotrzymane, zupełnie inne działania i wypowiedzi”.
Rymanowski zapytał też byłego rzecznika PiS, czy prezes ugrupowania „izolowany jest od prawdziwych informacji”. Fogiel zaprzeczył temu jednak i stwierdził, że do Kaczyńskiego „wszystko dociera, bo nie żyje w kokonie”.