Mało która grupa zawodowa tak chętnie decyduje się na tatuaże, co sportowcy. Chyba tylko muzycy mogliby z nimi jednoznacznie konkurować. Niemniej – na bardzo oryginalny w tej sferze pomysł wpadł ostatnio Jacek Góralski, który o szczegółach opowiedział w rozmowie opublikowanej w serwisie laczynaspilka.pl.
Jacek Góralski zrobi wyjątkowy tatuaż
W rozmowie, która jest czymś w rodzaju posumowania kariery obecnego zawodnika Wieczystej Kraków, wielokrotnie przewijał się wątek ważnych osób dla defensywnego pomocnika. To właśnie myśląc o nich, defensywny pomocnik zdecydował się na odważny krok. Mianowicie zamierza on stworzyć na swoich plecach tatuaż, dzięki któremu uhonorowałby każdego, kto wydatnie pomógł mu w karierze piłkarskiej.
– Zdecydowałem się na taki tatuaż, bo bardzo szanuję wszystkich ludzi, którzy pomogli mi w życiu (…) Wiem, że dzięki tym ludziom moje życie się zmieniło. Na starcie mojej przygody z piłką rodzina miała bardzo trudno, a teraz nie musimy się niczym martwić – powiedział Góralski.
Kogo uhonoruje były reprezentant Polski?
Kto więc trafi na plecy zawodnika Wieczystej? On sam wyliczył poszczególne postaci i uargumentował swoje wybory. Przede wszystkim wymienił on selekcjonerów takich jak Adam Nawałka, Jerzy Brzęczek czy Czesław Michniewicz za to, że dali mu szansę na reprezentowanie ojczyzny. Potem przyszedł czas na osoby, które Góralski spotkał na swojej drodze klubowej. W tym gronie znaleźli się Michał Probierz czy Marcin Kaczmarek, a także Robert Tomczak i Marcin Maćkowski, z którymi współpracował w juniorach Zawiszy Bydgoszcz. Do tego wspomniał o trenerze Aleksieju Szpilewskim czy prezydencie Kajratu Ałmaty z Kazachstanu, gdzie grał przez pewien czas.
– Ostatnie miejsce na plecach, póki co zostaje wolne – dodał 31-latek. W sieci pojawiła się też wizualizacja tatuażu, który zamierza sobie zrobić defensywny pomocnik. Jego pomysł wywołał zresztą spore poruszenie zarówno w mediach jak i u kibiców, a opinie są podzielone – jak zwykle.