W niedzielę doszło do próby zamachu na byłego prezydenta Donalda Trumpa na jego polu golfowym w West Palm Beach na Florydzie. Podejrzany to 58-letni Ryan Wesley Routh. Motywem jego działania miała być frustracją polityką USA w sprawie wojny w Ukrainie.
W wywiadzie dla „Newsweek Romania” z czerwca 2022 r. Routh mówił o swoich wysiłkach na rzecz rekrutacji ochotników do Międzynarodowego Legionu Obrony Ukrainy, jednostki ukraińskich sił lądowych.
— Jeśli chodzi o pytanie, dlaczego tu jestem, to dla mnie wiele innych konfliktów jest szarych, ale ten konflikt jest zdecydowanie czarno-biały — powiedział Routh. — Tu chodzi o wojnę, w której wiadomo, kto jest kim. Jest jak w bajce, jak w każdym filmie, w którym zło mierzy się z dobrem.
Routh wspiera Ukrainę
Analityk CNN John Miller poinformował w niedzielę po południu, że konta Routha w mediach społecznościowych koncentrowały się na jego „samozwańczym zaangażowaniu” w wojnę w Ukrainie, w tym na jego rzekomych wysiłkach na rzecz rekrutacji żołnierzy do walki w konflikcie. Routh twierdził również, że sam walczył w Ukrainie, w trakcie aktualnego konfliktu z Rosją.
W wywiadzie dla „The New York Times”, który został opublikowany 25 marca 2023 r, Routh mówił o swoich wysiłkach na rzecz rekrutacji afgańskich żołnierzy, którzy uciekli przed talibami, by walczyć w Ukrainie. Twierdził również, że spędził kilka miesięcy w Ukrainie w 2022 r.
Z kolei w artykule opublikowanym przez Semafor.com (portal zajmujący się m.in. tematyką obronności — przyp. red) 10 marca 2023 r., Routh został wymieniony jako szef Międzynarodowego Centrum Wolontariatu (IVC) w Ukrainie, prywatnej organizacji, która działa na rzecz „wzmocnienia pozycji wolontariuszy” i innych organizacji non-profit, które działają na rzecz „zwiększenia dystrybucji pomocy humanitarnej w całej Ukrainie”.
Tymczasem Trump głośno wyrażał swój sceptycyzm wobec dostarczania broni i amunicji do Ukrainy, inspirując Republikanów do blokowania funduszy wojskowych dla tego kraju. Podczas ostatniej debaty z Kamalą Harris, Trump zignorował pytanie o to, czy chce, by Ukraina wygrała wojnę.
Według ekspertów ostatnie zachowanie kandydata Republikanów mogło stanowić potencjalny motyw do działania niedoszłego zamachowcy.
Trump szubko reaguje
Po próbie zamachu Trump zwrócił się w mediach społecznościowych do swoich zwolenników, pisząc: — W moim sąsiedztwie padły strzały, ale zanim plotki zaczną wymykać się spod kontroli, chciałem, żebyście wiedzieli: jestem bezpieczny i nic mi nie jest.
— Nic mnie nie spowolni. Nigdy się nie poddam — dodał były prezydent.
Trupm nie odniósł obrażeń, wrócił po incydencie do swojego domu w klubie Mar-a-Lago w Palm Beach.
Współpracownik i kandydat Trumpa na stanowisko wiceprezydenta, senator z Ohio J.D. Vance, napisał na X, że rozmawiał z byłym prezydentem, zanim wiadomości stały się publiczne i powiedział, że „był, o dziwo, w dobrym nastroju”.
Wcześniejsze przestępstwa Routha
Analityk CNN Miller dodaje, że Routh mieszkał na Hawajach, a wcześniej był pracownikiem budowlanym w Karolinie Północnej. Podejrzany wcześniej był aresztowany osiem razy, głównie za drobne przestępstwa. W 2002 r. został skazany za nielegalne posiadanie broni palnej, w tym karabinu maszynowego.
Rejestry Federalnej Komisji Wyborczej (FEC) przedstawiają nieoczekiwany obraz wcześniejszego zaangażowania politycznego podejrzanego. Jak wynika z dostępnych w nim danych, między wrześniem 2019 r. a marcem 2020 r. za pośrednictwem demokratycznej platformy pozyskiwania funduszy ActBlue, Routh, przekazał ponad 140 dolarów. Darowizny te, w wysokości od 1 do 25 dolarów, pojawiły się w czasie, gdy Routh był zarejestrowany jako bezrobotny. Jego wpłaty, choć skromne, były skierowane do różnych kandydatów na prezydenta Demokratów w 2020 r.
Beneficjentami politycznej hojności Routha byli m.in. były reprezentant Teksasu Beto O’Rourke, przedsiębiorca Andrew Yang, miliarder Tom Steyer i senator z Massachusetts Elizabeth Warren. Co ciekawe, Routh wielokrotnie wspierał także byłą reprezentantkę Hawajów Tulsi Gabbard, która od tego czasu radykalnie zmieniła swoją polityczną przynależność, opuszczając Partię Demokratyczną i sprzymierzając się z Trumpem.
Na liście darowizn Routha nie ma prezydenta Joe Bidena i wiceprezydentki Kamalę Harris, która to ostatecznie zapewniła sobie nominację Demokratów.
AK-47 wycelowany w pole golfowe
Trump grał w golfa w niedzielne popołudnie na swoim polu golfowym Trump International Golf. Około godziny 13:30 lokalnego czasu, agenci Secret Service pełniący służbę w pobliżu byłego prezydenta przez ogrodzenie pola golfowego zauważyli karabin, powiedział Ric Bradshaw, szeryf hrabstwa Palm Beach, w czasie konferencji prasowej po próbie zamachu.
Podejrzany znajdował się w odległości ok. 500 metrów od miejsca, w którym grał Trump. Funkcjonariusz amerykańskich służb specjalnych był o jeden dołek przed grupą Trumpa na polu golfowym. Zauważył podejrzanego w krzakach przy ogrodzeniu i „natychmiast zareagował”. Funkcjonariusz otworzył ogień. Podejrzany porzucił broń i uciekł SUV-em marki Nissan.
Świadek, będący na miejscu zdarzenia, zrobił zdjęcie pojazdu, co pozwoliło policji namierzyć podejrzanego na podstawie tablicy rejestracyjnej.
Bradshaw powiedział, że podejrzany miał karabin rodzaju AK z lunetą, dwa plecaki wiszące na ogrodzeniu i kamerę GoPro. Po ucieczce SUV-em Routh został zatrzymany w pobliskim hrabstwie bez broni. Świadek zidentyfikował zatrzymanego.
Teri Barbera, rzeczniczka biura szeryfa hrabstwa Palm Beach, powiedziała, że w śledztwie jest tylko jedna osoba, która jest przesłuchiwana. Barbera nie udzieliła informacji na temat możliwego motywu.
Dave Aronberg, prokurator stanowy hrabstwa Palm Beach, powiedział, że jego prokuratorzy pracują nad nakazem i wnioskami o areszt tymczasowy. Aronberg wskazał, że podejrzany zostanie początkowo oskarżony na szczeblu stanowym, ale może również zostać oskarżony o przestępstwa federalne.
Republikanie wzywają do uważności
Reprezentantka stanu Georgia Marjorie Taylor Greene, bliska sojuszniczka Trumpa, napisała na X: „Drodzy Demokraci i wasi aktywiści w mediach, czy dwa zamachy na życie Donalda Trumpa są już uważane za „zagrożenie dla demokracji”?
Po niedzielnym incydencie — który miał miejsce zaledwie dziewięć tygodni po próbie zamachu w Pensylwanii — sztab Trumpa wysłała e-mail do swoich pracowników z prośbą o zachowanie czujności.
— Wkraczając w ostatnie 50 dni kampanii prezydenta Trumpa, musimy pamiętać, że tylko pracując razem jako jedna drużyna, będziemy w stanie ocalić Amerykę przed tymi, którzy chcą ją zniszczyć.
Prezydent Joe Biden i wiceprezydentka Harris zostali poinformowani o incydencie i trwającym dochodzeniu. — Zostałam poinformowana o doniesieniach o strzałach w pobliżu byłego prezydenta Trumpa i jego posiadłości na Florydzie i cieszę się, że jest bezpieczny — napisała Kamala Harris. — W Ameryce nie ma miejsca na przemoc.
— Czuję ulgę, że byłemu prezydentowi nic się nie stało — powiedział w oświadczeniu prezydent Biden. — Jak wielokrotnie mówiłem, w naszym kraju nie ma miejsca na żadną formę przemocy. Poleciłem mojemu zespołowi, aby potwierdził, że Secret Service ma wszelkie zasoby, możliwości i środki ochronne niezbędne do zapewnienia byłemu prezydentowi ciągłego bezpieczeństwa.
Gubernator Ron Desantis ogłosił na X, że stan Floryda przeprowadzi dokładne dochodzenie w sprawie strzelaniny. — Ludzie zasługują na prawdę o niedoszłym zabójcy i o tym, jak to możliwe, że udało mu się zbliżyć na odległość 500 metrów do byłego prezydenta i obecnego kandydata GOP.
Oran Routh, syn podejrzanego Ryana Routha, powiedział CNN po zatrzymaniu ojca w niedzielę, że ma nadzieję, że wszystko „zostało wyolbrzymione” i że jego ojciec „nie zrobiłby nic szalonego, a tym bardziej brutalnego”.
— Ryan jest moim ojcem i nie będę komentować sprawy. Powiem tylko, że dla mnie on jest kochającym i troskliwym ojcem oraz uczciwym, ciężko pracującym człowiekiem. Nie wiem, co wydarzyło się na Florydzie i mam nadzieję, że sprawy zostały wyolbrzymione, ponieważ z tego, co słyszałem, nie wygląda na to, by człowiek, którego znam, zrobił coś szalonego, a tym bardziej brutalnego. Jest dobrym ojcem i wspaniałym człowiekiem — powiedział.
Tekst opublikowany w amerykańskim „Newsweeku”. Tytuł, lead i śródtytuły od redakcji „Newsweek Polska” .
