Nastolatki w wieku około 9 i 10 lat, które często chrapią, są bardziej narażone na problemy behawioralne — wynika z nowego artykułu opublikowanego w czasopiśmie JAMA Network Open.
Wcześniej stwierdzono, że chrapanie jest powiązane z problemami poznawczymi i behawioralnymi u małych dzieci, ale do tej pory niewiele było wiadomo na temat tego związku u starszych dzieci.
— W tym badaniu kohortowym obejmującym 11 862 nastolatków, częste chrapanie wiązało się z większą liczbą zachowań problemowych, ale nie z gorszym poznaniem — napisali naukowcy w artykule.
Dlaczego dzieci chrapią?
Chrapanie jest spowodowane częściowym zablokowaniem przepływu powietrza przez usta i nos podczas snu. Podczas snu mięśnie gardła, języka i podniebienia miękkiego rozluźniają się. Jeśli to rozluźnienie jest zbyt mocne, mięśnie mogą częściowo zablokować drogi oddechowe. Kiedy powietrze przepływa przez zwężone przejście, powoduje wibracje tkanek, co prowadzi do chrapania.
— Najczęstszymi czynnikami związanymi ze zwiększonym ryzykiem chrapania u dzieci są przerost migdałka gardłowego [powiększona tkanka gardła] i otyłość. Podczas gdy chrapanie u zdrowych dzieci było historycznie uważane za łagodne, prawie wszystkie towarzystwa kliniczne opowiadają się za wczesną oceną i leczeniem chrapania — napisali naukowcy.
Nawykowe chrapanie definiuje się jako występujące co najmniej trzy nocy w tygodniu, może być oznaką zaburzeń oddychania podczas snu (SDB). SDB to grupa schorzeń, które obejmują nieprawidłowe wzorce oddychania podczas snu, od łagodnych problemów, takich jak chrapanie, po poważniejsze schorzenia, takie jak bezdech senny. Nieleczone mogą wpływać na jakość snu i prowadzić do poważnych problemów zdrowotnych.
Chrapanie a zdolność uczenia się
— SDB wiąże się ze słabymi wynikami w nauce, w szczególności w zakresie języka, sztuki, matematyki, nauk ścisłych i problemów z uczeniem się — napisali naukowcy. — Niedawna, metaanaliza 63 badań wykazała liczne deficyty w różnych dziedzinach poznawczych u dzieci z SDB, zwłaszcza w zakresie pełnego ilorazu inteligencji i zdolności rozwiązywania problemów, pamięci roboczej, szybkości przetwarzania i języka.
Podczas gdy zwiększone chrapanie wiązało się z gorszymi wynikami behawioralnymi u nastolatków, badanie wykazało brak wpływu na funkcje poznawcze. Naukowcy odkryli również, że odsetek nastolatków, którzy chrapali, zmniejszył się z czasem.
— Chrapanie nie było związane z deficytami poznawczymi lub pogorszeniem zdolności poznawczych w ciągu 5 lat. Jednakże chrapanie wiązało się z większym obciążeniem problematycznymi zachowaniami — napisali naukowcy.
Zauważyli oni, że badanie to ma kilka ograniczeń, w tym to, że w swoich ocenach mogli nie wychwycić subtelnych zaburzeń poznawczych, które mogłyby być związane z nawykowym chrapaniem. Dodatkowo większość dzieci miała średnie BMI, podczas gdy chrapanie najbardziej dotyka osoby z wyższym BMI. Rodzice mogą również błędnie zgłaszać częstotliwość chrapania swoich dzieci.
Niezależnie od tego, naukowcy sugerują, że rodzice mogą wykorzystać te odkrycia do ustalenia, czy chrapanie ich dzieci wymaga leczenia.
— Wyniki te mogą pomóc rodzicom i klinicystom we wspólnym podejmowaniu decyzji dotyczących leczenia SDB u nastolatków, zwłaszcza przed adenotonsillektomią — stwierdzili.
Tekst opublikowany w amerykańskim „Newsweeku”. Tytuł, lead i śródtytuły od redakcji „Newsweek Polska”