Nie ulega wątpliwości, że Dawid Szulczek to jedna z najciekawszych postaci na rynku trenerskim w PKO BP Ekstraklasie. Szkoleniowiec z powodzeniem prowadzi Wartę Poznań, nie mając zbyt dużych możliwości finansowych, nie mogąc grać na w pełni „własnym terenie” (czyt. mecze domowe w Grodzisku Wielkopolskim), a jednak – nadal będąc konkurencyjnym zespołem.

Dawid Szulczek oficjalnie odchodzi z Warty Poznań

W stolicy Wielkopolski szkoleniowiec pojawił się pod koniec 2021 roku. Mający obecnie 34 lata trener Warty poprowadził ją w 86. oficjalnych meczach.

– Rozmawialiśmy na temat nowego kontraktu od dłuższego czasu, ale nie udało nam się osiągnąć porozumienia i wspólnie uznaliśmy, że nasze drogi się rozejdą. Obie strony szanują tę decyzję. Ogłaszamy ją już teraz, aby uciąć spekulacje […] Na podziękowania dla trenera i godne pożegnanie przyjdzie jeszcze czas. Teraz wszyscy mamy świadomość pracy, która została tu jeszcze do wykonania w obecnym sezonie – przyznał prezes Warty Poznań Artur Meissner po oficjalnym wyjaśnieniu przyszłości Szulczka w klubie.

Aktualnie w ligowej tabeli poznaniacy zajmują 14. miejsce. Warta z pewnością będzie do końca zamieszana w walkę o utrzymanie w krajowej elicie.

– Przez te ponad dwa i pół roku bardzo zżyłem się ze społecznością Warty Poznań. Wiele zawdzięczam temu klubowi. To przecież tutaj jesienią 2021 roku dostałem szansę pracy w Ekstraklasie i bardzo to doceniam. Chcę podkreślić, że mamy bardzo dobre relacje w sztabie i w drużynie, dlatego z optymizmem patrzę na najbliższe mecze. Mam teraz jeden cel – po raz trzeci utrzymać się z Wartą w Ekstraklasie. Tylko na tym się teraz skupiam – czytamy słowa Szulczka na oficjalnej stronie Warty.

Co ciekawe, w mediach społecznościowych pod wpisem dotyczącym odchodzącego trenera klubu z Poznania, pojawia się sporo wpisów kibiców… Lecha Poznań, którzy z chęcią widzieliby Szulczka po swojej stronie.

Mariusz Rumak pozostał w Lechu Poznań

Wbrew informacjom dziennikarzy „Głosu Wielkopolskiego” sprzed kilku dni, nie doszło jednak do zmiany na stanowisku szkoleniowca Lecha. Mariusz Rumak miał podać się do dymisji po kompromitującej porażce z Puszczą Niepołomice (1:2).

Rumak spotkał się z zarządem i nie doszło do radykalnych kroków. Poznaniacy nadal są bowiem w walce o mistrzostwo Polski. Drużyny z czołówki tabeli punktują bowiem mocno przeciętnie, co nadal pozostawia otwartą furtkę dla Kolejorza. Rumak może zatem poprowadzić drużynę z Poznania do upragnionego sukcesu.

Udział

Leave A Reply

Exit mobile version