W skrócie
-
Trwają poszukiwania tajemniczego obiektu latającego, który miał spaść w okolicach autostrady A4 w gminie Kąty Wrocławskie.
-
Policja i straż pożarna rozpoczęły akcję w reakcji na zgłoszenie kierowcy, lecz nie znaleziono żadnego śladu zdarzenia.
-
Podobna sytuacja miała miejsce w powiecie kłodzkim – tam również nie znaleziono żadnych obiektów mimo zgłoszeń.
Poszukiwania prowadzone przez straż pożarną i policję rozpoczęły się przed północą w okolicach autostrady A4 w Kątach Wrocławskich.
Komisarz Przemysław Ratajczyk z biura prasowego dolnośląskiej policji powiedział w rozmowie z Interią, że policja otrzymała trzy niezależne zgłoszenia dotyczące obiektu, który miał spaść z nieba.
– Dzwoniący mówili nawet o płonącym obiekcie – dodał policjant.
Kąty Wrocławskiej. Trwają poszukiwania obiektu, który miał spaść z nieba
Według informacji PAP poszukiwania w tym miejscu mają się wkrótce zakończyć.
Podobne zgłoszenie policja otrzymała od mieszkańca powiatu kłodzkiego. Tam również podjęto poszukiwania, ale na razie nic nie znaleziono.
Kom. Ratajczyk podkreślił, że policja reaguje na każde takie zgłoszenie i zawsze informacje te są weryfikowane.
– Podejmujemy też poszukiwania po takich zgłoszeniach – dodał policjant.














