– Mamy to. To jest naprawdę bardzo ważny dzień. Trochę się wspólnie napracowaliśmy, przede wszystkim Polki i Polacy 15 października, wybierając demokrację i rządy prawa – powiedział Donald Tusk podczas konferencji z szefową Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen i premierem Belgii Alexandrem de Croo. W piątek w Warszawie przewodnicząca KE poinformowała, że w przyszłym roku zapadną dwie decyzje w sprawie funduszy europejskich, które są obecnie dla Polski zablokowane.

Zobacz wideo
Prokurator Ewa Wrzosek komentuje wpadkę Tuska

KPO dla Polski. Donald Tusk: To jest góra pieniędzy, którą dobrze wykorzystamy

Chodzi o 137 miliardów euro z funduszu Next Generation oraz funduszy spójności. – Na polskie to jest 600 mld zł. To jest góra pieniędzy, którą dobrze wykorzystamy, wykorzystamy też, żeby rozładować wszystko to, co dziś budzi napięcie i niepokoje – powiedział. 

Tusk przekazał, że w ramach „pierwszych, szybkich płatności” 6 mld zł trafi do producentów żywności. – To będzie pierwszy zastrzyk, który może przynieść poczucie bezpieczeństwa i perspektywę dla naszych rolników – powiedział. 

Premier podkreślił, że protest rolników ma „głębokie uzasadnienie”. – On jest protestem dramatycznym także dlatego, że część tego protestu odbywa się na granicy z Ukrainą. Chcę podkreślić, ja to wiem, to nie tylko moja intuicja: protestujący rolnicy w Polsce nie są antyukraińscy. Może się zdarzyć jeden czy drugi prowokator, my sobie z tym poradzimy, ale protestujący rolnicy, tak jak protestujący transportowcy, protestują na granicy z Ukrainą nie dlatego, że są przeciw Ukrainie. To są często ci sami ludzie, którzy w ostatnich dwóch latach pomagali, udostępniali swoje mieszkania, pieniądze uchodźcom z Ukrainy – powiedział. 

„Dostosowanie Polski do standardów europejskich w rolnictwie zajęło 10 lat”

Donald Tusk powiedział, że „dostosowanie Polski do standardów europejskich w rolnictwie zajęło 10 lat”. – Państwa Unii wiedziały dobrze, że jakby Polska od razu dostała wszystkie prawa, to polskie rolnictwo byłoby tak konkurencyjne, że nikt by nie miał z nami szans – powiedział. – Tu jest zero polityki. To są interesy setek tysięcy ludzi w Polsce, ciężko pracujących, którzy krzyczą głośno tylko w jednej sprawie: chcemy konkurować na równych prawach, nie możemy, pomagając Ukrainie, poświęcić życiowych, fundamentalnych interesów dużych grup ludzi w Europie, a szczególnie w Polsce – podkreślił.

Udział

Leave A Reply

Exit mobile version