We wtorek premier Donald Tusk zabrał głos po posiedzeniu rządu. Tego dnia premier i ministrowie zajmowali się projektami w sprawie dofinansowania wynagrodzeń pracowników pomocy społecznej oraz w sprawie wakacji składkowych dla przedsiębiorców.

– Chcę powiedzieć, że kiedy słyszę takie słowa „królowie kłamstwa” w ustach pana Kaczyńskiego czy Błaszczaka, kiedy widzę stojącego obok pana Morawieckiego, który komuś zarzuca kłamstwa, to przychodzi mi do głowy jedno stwierdzenie, że mieliśmy przez osiem lat do czynienia ze sługami kłamstwa oraz korupcji – powiedział Tusk, dodając, że „w skrócie byłby 'skok'”. – A mówimy o skoku na wielką kasę, całej ekipy tam zgromadzonej – powiedział.

Jak wyjaśnił, „jednym ze zobowiązań na 100 dni było rozliczenie tego bezwstydnego złodziejstwa, jakiego byliśmy świadkami, chociaż nie wszyscy dostrzegali, w jakiej skali to złodziejstwo się odbywało”.

– Ale każdy dzień w tym i przyszłym tygodniu także pokaże państwu skalę nie tylko pazerności, ale też bezwstydu tej ekipy, która dzisiaj ma czelność formułowania takich epitetów pod adresem moim i moich współpracowników – mówił szef rządu. – Chcę bardzo wyraźnie podkreślić, że przez te trzy miesiące zrobiliśmy więcej, niż jakikolwiek rząd wcześniej w historii III RP, w warunkach trudniejszych niż inne przed nami rządy – przekazał.

– Dzisiaj ci, którzy nam zarzucają, że nie wypełniliśmy wszystkich zobowiązań w ciągu tych pierwszych 100 dni, to są dokładnie ci, którzy przez te trzy miesiące robili wszystko, żeby blokować dobre zmiany – podkreślił.

Jak Tusk kontynuował chwilę później: – Udało się naprawić bardzo dużo, wolałbym powiedzieć, że ze wszystkich 100 konkretów udało się więcej zrealizować. Ale mówiąc o upiornym kontekście wojennym, to nie chce przesadzić, ale 70-80 proc. mojego czasu to jest naprawianie tego, co zepsuli nasi poprzednicy – powiedział, dodając, że „w ostatnim czasie zajmuje się głównie tym, jak wyprowadzić na prostą polskie rolnictwo”.

Tusk przekazał też, że „z czystym sumieniem może powiedzieć, że kiedy patrzy dzisiaj na 'sługi korupcji oraz kłamstwa’, to może powiedzieć, że te trzy miesiące zostały dobrze wykorzystane”. Zapowiedział też, że „następne miesiące to będzie przyspieszenie”.

– Będziemy dalej robić wszystko, żeby wszystkie zobowiązania wypełnić, większość ze 100 konkretów jest w jakiejś fazie realizacji – powiedział. – Ja też nie chcę i nie będę odpowiadał za poglądy polityków inne niż moje w sprawie legalnej i bezpiecznej aborcji. Po 15 października wiedzieliśmy, jak wygląda skład parlamentu i że nie wszystko będzie zależało od mojej woli i Koalicji Obywatelskiej – dodał premier.

Przekazał, że „jeśli z czegoś chciałby się wytłumaczyć, to z tego, że nie udało się przekonać wystarczająco dużej ilości wyborców 15 października, tak żeby dostać wszystkie instrumenty do ręki”.

Więcej informacji wkrótce.

Udział

Leave A Reply

Exit mobile version