Jak pisze Associated Press, wspólną kolację obu polityków potwierdziła osoba zaznajomiona ze szczegółami. W tekście AP zaznaczono przy tym, że europejscy liderzy po cichu szykują się na możliwą wygraną Trumpa w listopadowych wyborach prezydenckich w USA, jeśli oczywiście otrzyma nominację Republikanów.
Spotkanie Dudy i Trumpa na gruncie towarzyskim?
Przywódcy państw NATO są szczególnie zaniepokojeni krytycznymi komentarzami tego polityka na temat sojuszu USA z krajami Europy. Zwłaszcza, że narzekania Trumpa nie ustały nawet po inwazji Rosji na Ukrainę. Osoba przekazująca mediom ten pogląd podkreślała, że nie została upoważniona do takich zastrzeżeń, więc cała wypowiedź była anonimowa.
Prezydent Andrzej Duda mówił za to otwarcie w rozmowie z dziennikarzami, że ma nadzieję na „towarzyskie” spotkanie z Donaldem Trumpem. Doradzająca politykowi Małgorzata Paprocka dodawała przy tym, że w takim spotkaniu nie ma nic kontrowersyjnego, wbrew twierdzeniom części komentatorów w Polsce.
– Dziś nie ma ważniejszego partnera dla Polski w relacjach międzynarodowych niż Stany Zjednoczone. To jest właśnie ten kontekst, w którym całe spotkanie powinno być postrzegane – mówiła. Dziennikarze „Faktu” sugerują, że do spotkania dojdzie w wieżowcu Trump Tower.
Problemy Trumpa i życzenie Tuska
Donald Trump przebywa obecnie w Nowym Jorku w związku z rozpoczynającym się procesem w sprawie pieniędzy za milczenie. Jest oskarżony przede wszystkim o fałszowanie dokumentacji biznesowej w celu ukrycia przelewu na 130 tys. dolarów dla aktorki porno Stormy Daniels. Kobieta miała w zamian nie mówić mediom o swoich kontaktach z politykiem, który ubiegał się o fotel prezydenta.
Zagraniczne media w kontekście możliwego spotkania Dudy z Trumpem przytoczyły też wypowiedź premiera Donalda Tuska. Zwróciły uwagę, że pesymistycznie postrzegał on ewentualną wygraną republikanina w wyborach, ponieważ jego wypowiedzi oceniał jako antyukraiński i prorosyjskie.
– Ale jeśli prezydent Duda faktycznie spotka się z panem Trumpem, to oczekiwalibyśmy od niego, by podniósł temat jasnego ustawienia się po stronie Zachodu, demokracji i Europy w tym konflikcie ukraińsko-rosyjskim – dodawał Tusk.
Duda o potencjalnym spotkaniu z Trumpem
Sam Andrzej Duda przed wylotem skomentował doniesienia medialne kilkoma zdaniami. – Zależy nam na relacjach w USA ze wszystkimi sferami, także z ludźmi wpływowymi. Rozmawiamy o człowieku, który był prezydentem USA przez cztery lata – usłyszeliśmy.
– Nie jest dla mnie nową sytuacją spotykanie się z przyjaciółmi, którzy byli przywódcami i z którymi prowadziłem polskie sprawy. Spotykałem się z panią byłą prezydent Chorwacji czy Słowacji. Jeżeli będzie możliwość, to spotkam się towarzysko z prezydentem Donaldem Trumpem. To wszystko zależy jednak od kalendarza – powiedział prezydent.