Od rana niemożliwe jest zalogowanie na stronę e-Urzędu Skarbowego. Awaria strony internetowej oznacza, że nie można złożyć deklaracji PIT przez internet.
Przy próbie zalogowania otrzymujemy komunikat: „Mamy przerwę w działaniu e-Urzędu Skarbowego”. – Robimy wszystko, aby jak najszybciej udostępnić nasze e-usługi. Przepraszamy za utrudnienia i zapraszamy już wkrótce – głosi komunikat na stronie e-Urzędu Skarbowego.
E-Urząd Skarbowy nie działa. Ministerstwo zaskoczone
Jak podaje RMF FM, Ministerstwo Finansów jest zaskoczone awarią i przyznaje, że problem jest spory. Przyczyna usterki nie jest jeszcze znana i nie wiadomo, jak długo potrwa jej usuwanie.
Termin rozliczenia z fiskusem mija 30 kwietnia. Jeśli ktoś zatem tego jeszcze nie zrobił, to ma 10 dni. – 30 kwietnia to jest wtorek. W związku z tym nie będzie czegoś takiego jak przesunięcia terminów na pierwszy, drugi, trzeci maja, czyli pierwszy wolny termin po 30 kwietnia – przypomina szef krajowej administracji skarbowej Marcin Łoboda.
W przypadku spóźnienia ze złożeniem PIT możemy zostać ukarani karą grzywny plus ewentualne zapłacimy odsetki za zwłokę.
Tvn24.pl przypomina, że jeśli kwota podatku do zapłacenia nie przekracza pięciokrotności najniższego wynagrodzenia za pracę, to mamy do czynienia z wykroczeniem. Podobnie jest, gdy nie ma podatku do zapłacenia, a po prostu spóźniliśmy się ze złożeniem deklaracji. Kara grzywny za wykroczenie skarbowe jest uzależniona od wysokości pensji minimalnej i może sięgać od 424 zł do 84 840 zł.
Kiedy jednak kwota niezapłaconego podatku jest wyższa niż pięciokrotność pensji minimalnej, to będzie to już przestępstwo. W takich przypadkach kary mogą być liczone nawet w milionach złotych.
Niezależnie od tego, czy mamy do czynienia z wykroczeniem czy z przestępstwem, to jeśli chcemy uniknąć problemów, powinniśmy złożyć deklarację czynnego żalu. To swoiste przyznanie się do winy, wyrażenie skruchy, która może nam pomóc w uniknięciu kary. Warunek jest taki, że czynny żal złożymy przed rozpoczęciem postępowania przez fiskusa.