Z sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski wynika, że gdyby wybory odbyły się w najbliższą niedzielę, z wynikiem 34 proc. wygrałaby je Koalicja Obywatelska. Formacja Donalda Tuska w porównaniu z poprzednim sondażem zyskała 0,4 pkt proc. poparcia.
Nowy sondaż partyjny. Spadek poparcia dla Trzeciej Drogi i Lewicy
Polityczne podium zamyka Konfederacja z wynikiem 10,8 proc. Partia odnotowała również niewielki – 0,1 pkt proc. – wzrost poparcia w porównaniu do badań z października.
Kolejne partie odnotowały spadek poparcia. Na koalicję Polskiego Stronnictwa Ludowego i Polski 2050 swój głos oddałoby 8,8 proc. ankietowanych. To o 1,6 pkt proc. mniej niż w poprzednim badaniu. W ten sposób Trzecia Droga dostałaby się do Sejmu, ale miałaby wynik niewiele wyższy od wymaganego dla koalicji wyborczych progu (8 proc.).
Na końcu zestawienia znalazłaby się Lewica, na którą oddanie głosu zadeklarowało 7,1 proc. badanych (spadek o 1,7 pkt proc.).
Z kolei odpowiedzi „nie wiem/trudno powiedzieć” udzieliło 7,1 proc. ankietowanych.
Sondaż. Poparcie dla PiS w listopadzie. „Efekt Trumpa istnieje”
W sondażu przedstawiono również, jak wyniki przełożyłyby się na poselskie mandaty. Koalicja Obywatelska mogłaby liczyć na 186 miejsc w Sejmie, Prawo i Sprawiedliwość – 172, Konfederacja – 45, Trzecia Droga – 33, a Lewica 23.
Jak podkreślono, w tym przypadku obecna koalicja rządowa miałaby razem 242 mandaty, czyli ponownie dysponowałaby w Sejmie większością.
Wyniki sondażu skomentował dla WP profesor Rafał Chwedoruk z Wydziału Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.
– W przypadku Prawa i Sprawiedliwości nie można bagatelizować tego wzrostu. Głównym czynnikiem oczywiście stał się Donald Trump. Efekt Trumpa istnieje – ocenił ekspert.