W drugim dniu rywalizacji w Halowych Mistrzostwach Polski oo godzinie 12:00 przyszedł czas „na to, co tygryski lubią najbardziej”, jak stwierdził Jarosław Idzi na antenie TVP Sport. Chodzi oczywiście o bieg kobiet na 60 metrów, w którym możliwość zaprezentowania się otrzymały dwie reprezentantki Polski. Kwalifikacje do zawodów w Glasgow wywalczyły Magdalena Stefanowicz i Ewa Swoboda.
Świetny start Ewy Swobody
To ośmiokrotna mistrzyni Polski wystąpiła jako pierwsza, już w drugim z siedmiu wyścigów. Legitymowała się drugim najlepszym wynikiem na świecie w 2024 roku – wynosi on 7,01, zaś życiowy rekord 26-latki wynosi 6,99 sekundy. W eliminacjach w Glasgow biało-czerwona też pokazała klasę, dosłownie deklasując swoje przeciwniczki. Wystartowała idealnie, a czasem tylko potwierdziła przewagę nad przeciwniczkami. Na zegarze wyświetlił się rezultat 7,02 sekundy, z którym sprinterka była usatysfakcjonowana.
– Zostałam troszeczkę w bloku i zapomniałam się dobić z pierwszego kroku. To nie był bieg perfekcyjny, ale zostańmy z tym. Ogólnie fajnie się tu biega. Teraz, gdy obejrzałam powtórkę, wygląda to całkiem luźno. Teraz trzymajmy kciuki za Madzię – zakończyła krótką rozmowę z reporterem TVP Sport.
Magdalena Stefanowicz miała kłopoty
Zanim druga z Polek pojawiła się na bieżni, trzeba było sporo odczekać, ponieważ wystartowała dopiero w piątym wyścigu. Choć 23-latka znakomicie wystartowała, miała problem, by się zakwalifikować do półfinału, lecz ostatecznie ta sztuka jej się udała. Stefanowicz uzyskała czas 7,26 sekundy, lepszy od tego osiągniętego przez Emmanoulidou o jedną setną.
– Jestem bardzo zadowolona. Plan został zrealizowany. Najtrudniejsze było właśnie to, aby przebrnąć przez eliminacje. W półfinale powalczę o pobicie rekordu życiowego. Przyjechałam tutaj pokazać się z jak najlepszej strony. Jestem dobrze przygotowana. Kolejny bieg poniżej 7,30, więc cel na tę część sezonu został zrealizowany – powiedziała biegaczka, której życiówka wynosi 7,19 sekundy.
Półfinały w biegu kobiet zaplanowano na sobotę 2 marca na godzinę 20:45, a finał na 22:45.