Polski
English
Français
Deutsch
Italiano
Português
Русский
Español
Z okazji 25. rocznicy przystąpienia Polski do Sojuszu Północnoatlantyckiego w Warszawie odbyła się konferencja „Zapewniając Bezpieczeństwo, Odpowiadając na Wyzwania”, zorganizowana przez Fundację im. Kazimierza Pułaskiego oraz delegacje Sejmu i Senatu. W jednym z paneli dyskusyjnych wziął udział szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego (SG WP) gen. Wiesław Kukuła, który odniósł się do zagrożeń ze strony Rosji i działań na rzecz obronności.
Gen. Wiesław Kukuła: Rosja przygotowuje się do konfrontacji o charakterze światowym
– Bacznie obserwujemy to, co się dzieje w Rosji i wyciągamy z tego wnioski. Teraz mogę powiedzieć, że Rosja przygotowuje się do konfrontacji o charakterze światowym, przygotowuje się do konfliktu z NATO, mówiąc wprost, mając pełną świadomością tego, że Sojusz jest strukturą obronną – ocenił gen. Kukuła podczas rozmowy.
Szef SG WP podkreślił, że kluczowe dla obronności Polski będą transformacja Si³ Zbrojnych oraz rozwijanie odporności społeczeństwa. – Dzisiaj utrzymujemy nasze Siły Zbrojne w odpowiedniej gotowości bojowej po to, żeby być gotowym do walki dziś wieczorem, jeśli zajdzie taka potrzeba. Z drugiej strony musimy kreować takie zdolności, aby zwyciężać jutro. Temu ma służyć transformacja Wojska Polskiego – wyjaśnił. Gen. Kukuła zaznaczył, że celem transformacji jest „bycie o krok przed potencjałem przeciwnika”.
Szef Sztabu Generalnego mówi o odporności społeczeństwa. „NATO to my”
– Bardzo często słyszę pytanie, czy NATO nas obroni. Ale to jest źle zadane pytanie, dlatego że NATO to my. To my będziemy bronić naszej ojczyzny razem z naszymi towarzyszami broni z innych państw. Ale jako NATO my jesteśmy jego zasadniczą substancją, również jako Wojsko Polskie – zaznaczył gen. Kukuła. Zdaniem szefa SG WP czynnikiem, który może okazać się decydujący, jest nie tylko potencjał militarny. Kluczowy ma być również wymiar cywilny. – Prawdziwym „game changerem” będzie odporność społeczeństwa i nasza gotowość do obrony jako państwa – zaznaczył.
Podczas konferencji na tę samą kwestię zwrócił uwagę minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz. – Musimy pobudzać ten temat, naszego członkostwa w NATO, tak aby całe społeczeństwo budowało swoją odporność. Bo państwa nie bronią się tylko wyłącznie swoją armią. Musimy cały czas pobudzać społeczeństwa do budowania świadomości zagrożeń i gotowości na otwarcie tych zagrożeń – powiedział.
Minister podkreślił, że „ojczyzny broni cała struktura państwa”. – Siły Zbrojne RP, instytucje państwowe, obywatele, organizacje pozarządowe. Każdy powinien mieć określone miejsce, dlatego tak dużo wysiłków wkładamy, aby zbudować najlepszą ustawę o obronie cywilnej – poinformował.
„Rosja jest oportunistą”. Gen. Kukuła przestrzega przed podziałami wewnątrz NATO
W ocenie gen. Kukuły proces decyzyjny w Rosji opiera się na trzech wektorach. Dwoma z nich są wektory ideologii i siły. Na ten ostatni składa się potencjał rosyjskiego wojska. – Ukraina osłabia potencjał rosyjski, ale równolegle Rosja modernizuje swoje siły zbrojne i pobudza swój przemysł, czyli buduje zaplecze do budowy długotrwałej wojny o dużej intensywności – zaznaczył.
Z perspektywy NATO najistotniejszy może być jednak trzeci wektor – wektor szans. – Rosja jest oportunistą i wykorzysta każdą szansę i rodzącą się słabość, która da się zoperacjonalizować do osiągnięcia własnych interesów – stwierdził szef SG WP. Dlatego według gen. Kukuły kluczowe jest odstraszanie Rosji gotowością do obrony. – Nie możemy doprowadzić do sytuacji, w której szanse Rosji wzrosną, kiedy będziemy podzieleni jako NATO. To będzie jasny sygnał dla Kremla, by rozpocząć ofensywne działania – wskazał.
Gen. Kukuła zaznaczył na koniec, że „NATO to nie tylko Stany Zjednoczone” i że istotnym jest wywiązywanie się z obowiązków zapisanych w art. 3 Traktatu Północnoatlantyckiego. – Państwa członkowskie NATO muszą budować swój potencjał obronny i wnosić równomierny wkład w jego funkcjonowanie – podkreślił.
